Szef resortu zdrowia był gościem konferencji "Zmiany w ochronie zdrowia", zorganizowanej przez Uczelnię Łazarskiego i Wolters Kluwer Polska. Spotkanie było poświęcone transformacji systemu ochrony zdrowia w kierunku płacenia za wyniki leczenia.

Reklama

Spotykamy się w bardzo szczególnym czasie, kiedy nie tylko mamy do czynienia z pandemią, ale kiedy liczba zachorowań zaczyna przekraczać psychologiczną barierę tysiąca dziennie. To jest zjawisko, którego się spodziewaliśmy, wracając do normalnego trybu życia. (…) I ta liczba na pewno będzie rosła – powiedział minister.

Zaznaczył, że najważniejsze w tej sytuacji jest odpowiedzialne działanie. - Wszyscy wiemy, że coraz popularniejsze stają się głosy zaprzeczające podstawowym paradygmatom i pewnikom, które przyjmowaliśmy do tej pory, że są podstawowym kanonem wiedzy na temat tego, jak walczyć z pandemią, jak odpowiedzialnie zachowywać się w czasie pandemii – wskazał Niedzielski.

Reklama

Ruchy te – jak mówił - oparte są na paraautorytetach i osobach, które chcą robić wirtualne kariery. - Apeluję do wszystkich, którzy myślą racjonalnie, którzy działają pragmatycznie, dajmy odpór tym głosom. Noszeni maseczki ma sens, zachowanie dystansu społecznego ma sens, (…) dezynfekcja ma sens - mówił minister.

Akcentował, że te podstawowe zasady są bardzo poważnym narzędziem broniącym nas przed rozwojem pandemii. - Prosiłbym każdego, niech każdy z nas ma poczucie misji, że trzeba nieść kaganek oświaty. Rzeczy, które wydawały się oczywiste, wcale oczywistymi nie są. W zderzeniu z głosami, z jakimi mamy do czynienia, musimy wrócić do tłumaczenia podstawowych paradygmatów. To misja każdego z nas – powiedział minister.

Reklama

Ministerstwo podało we wtorek, że ostatniej doby wykonano ponad 22,5 tys. testów na obecność koronawirusa; wykryto 711 nowych przypadków. W poniedziałek resort przekazał, że zrobiono ponad 12,2 tys. testów i potwierdzono 748 nowych przypadków. W niedzielę MZ informowało o wykonaniu ponad 18,9 tys. testów i 910 nowych przypadkach. W sobotę resort podał zaś, że wykonano ponad 20 tys. testów i potwierdzono 1002 nowe zakażenia.

Niedzielski wskazał we wtorek na Twitterze, że wzrost udziału pozytywnych testów w ogólnej ich liczbie to skutek zmiany strategii testowania i bezwzględnego wzrostu liczby zachorowań. Testowane są bowiem przede wszystkim osoby z objawami, zrezygnowano z testowania osób na kwarantannie i po izolacji.