Jak podaje RMF FM szczepionka według planu ministerstwa ma być zalecana osobom z grupy największego ryzyka, a więc tym, które skończyły 65 lat, pacjentom, którzy mają choroby współistniejące, na przykład astmę, oraz pracownikom ochrony zdrowia. Dla tych osób szczepionka ma być całkowicie refundowana.
Pierwszy pacjent miałby zostać zaszczepiony już w styczniu.
Styczeń jest realny, ponieważ pierwsze dostawy do krajów Unii mają pojawić się w grudniu. Wszystkie te umowy są umowami warunkowymi, pod warunkiem dokonania rejestracji przez Europejską Agencję Leków - podkreśla w rozmowie z RMF FM wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski.
Szczepionka podawana będzie w przychodniach i gabinetach lekarskich, a nie w mobilnych punktach. Resort zdrowia nie planuje na razie uruchomienia szczepień w aptekach. Rekomendację w tej sprawie złożyli eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy i prezesa Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, czyli nauki o szczepieniach, profesora Ernesta Kuchara.
Będziemy pracować nad opieką farmaceutyczną. Być może szczepienia w aptekach pojawią się w dalszej przyszłości, ale jeszcze nie teraz - zapowiada wiceminister Maciej Miłkowski.