- Ciężko nawet uwierzyć, że musimy o tym pisać. Nie dzwońcie na 911 tylko dlatego, że skończył wam się papier toaletowy. Przeżyjecie bez naszej pomocy - napisano na facebookowym profilu policji w Newport.
Z obawy przed koronawirusem Amerykanie masowo robią zapasy. Półki w sklepach są przerzedzone, w niektórych miejscach kraju brakuje podstawowych artykułów higienicznych, w tym papieru toaletowego.
Ze wzrostu zapotrzebowania na ten produkt śmiał się nawet minister zdrowia USA Alex Azar. - Papier toaletowy nie jest skuteczną ochroną przed koronawirusem – zapewniał na jednej z konferencji prasowych.