W 2010 roku Belgowie spożyli ponad 15 i pół miliona dawek Valium. Cztery lata później liczba ta wzrosła do ponad 20 i pół miliona. Według krajowego Związku Farmaceutów, Belgia jest w czołówce krajów, w których spożywa się najwięcej leków uspokajających i nasennych. Tylko w zeszłym roku belgijscy pacjenci zażyli prawie 500 milionów dawek tabletek ułatwiających zasypianie.
Eksperci przypominają, że nadużywanie tego typu środków jest niebezpieczne. Wśród skutków ubocznych wymienia się m.in. problemy z pamięcią, koncentracją czy uzależnienie. Według lokalnych mediów, minister zdrowia Maggie De Block chce zahamować ten niepokojący trend i zachęcać do bardziej umiarkowanego spożywania leków uspokajających i nasennych.