Chcą zwrócić uwagę na problemy związane z zaopatrzeniem w leki. Chodzi o odwrócony eksport, reglamentację medykamentów i tzw. mcdonaldyzację rynku farmaceutycznego - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej dr Grzegorz Kucharewicz. Jak podkreślał, podstawowy interes to zabezpieczenie polskiego pacjenta, a także poprawienie dostępności leków.

Reklama

Dlatego aptekarze zapowiadają protest - dodaje dr Grzegorz Kucharewicz. Jak powiedział, akcja będzie ogłoszona na stronie internetowej Naczelnej Izby Aptekarskiej. Farmaceuci będą mogli pobierać formularze protestu i następnie wysyłać do szefowej rządu i ministra zdrowia. Nie chcemy absolutnie zamykania naszych aptek - zapewnia prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej

W Polsce jest około 14 tysięcy aptek. Ogólnopolski protest na środę zapowiedziały też pielęgniarki. Domagają się m.in. podwyżek o 1500 zł oraz zapewnienia należytej obsady dyżurów pielęgniarskich.

CZYTAJ TAKŻE: Wielka manifestacja w Warszawie. 50 tysięcy osób poszło do Ewy Kopacz>>>