Lekarze wykorzystują podczas operacji nowoczesny gwóźdź śródszpikowy. Dzięki niemu leczenie i powrót do sprawności są szybsze - mówi szef ortopedii ostrowskiego szpitala Mirosław Falis. Dotąd takie złamanie groziło ciężkim kalectwem, a leczono je operacyjnie przy pomocy drutów ortopedycznych, które wystawały na zewnątrz. To ograniczało możliwość poruszania się pacjentom ze złamaniem.
Szpital programem objął już 20 pacjentów. Prócz Ostrowa - tę metodę stosują jeszcze dwa ośrodki w Europie - Lyon i Rostock.
Ostrowska ortopedia ma 33 łóżka. W ciągu roku leczy ponad 1300 pacjentów.