Czteroletnia dziewczynka , która zatruła się grzybami , jest już po przeszczepie wątroby. Po ok. 9 godzinach , zakończyła się rano jej operacja prowadzona przez specjalistów z Centrum Zdrowia Dziecka. Jak powiedziała dziennikarzom rzeczniczka Centrum Joanna Komolka, operacja przebiegła bez niespodziewanych komplikacji. Zabieg był jednak bardzo złożony, ale dziecko mimo ciężkiego stanu, dość dobrze zniosło operację - dodała.
Zabieg stał się możliwy, ponieważ znaleziono dawcę. Do tego czasu , przez kilka dni dziewczynka była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej a jej stan się pogarszał. W niedzielny wieczór - ok. 23.00 - dziewczynka trafiła na blok operacyjny.
Kilka dni temu trafiła do Centrum Zdrowia Dziecka po zatruciu muchomorem sromotnikowym. Lekarze stwierdzili, że jedynym ratunkiem dla niej jest przeszczep wątroby.
Przy okazji informacji o zatruciu tego dziecka, specjaliści przypominają, że grzyby trujące, są szczególnie niebezpiecznie dla dzieci.
Inspektorzy Sanepidu przypominają, że grzyby , które rodzą nasze wątpliwości czy są jadalne, można bezpłatnie sprawdzić w stacjach sanitarno-epidemiologicznych. Podczas zbierania można się pomylić. Handlujący na targowiskach powinni dysponować odpowiednim atestem.