W Warszawie kończy się dwudniowa międzynarodowa konferencja na ten temat. Wzrost zachorowań na tę chorobę notuje się w całej Europie i USA a w niektórych krajach są zgony wśród noworodków.

Reklama

Krztusiec, zwany kokluszem, to ostra, zakaźna choroba dróg oddechowych.

Profesor Anna Lutyńska z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - PZH mówi, że w naszym kraju musimy monitorować wzrost zachorowań ale na razie nie ma powodu do paniki. Sytuacja jest stabilna bo przede wszystkim nie mamy zgonów z tego powodu. W Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii są zgony wśród noworodków, dlatego tam, zdecydowano się uodparniać - poprzez szczepienia - kobiety w ciąży. Profesor Lutyńska zaznaczyła , że krztusiec to choroba śmiertelna.

Profesor Ewa Augustynowicz z Instytutu podkreśla, że w ubiegłym roku wprowadzono szczepienia zalecane dla młodzieży i osób dorosłych, którzy mają kontakt z noworodkami. Dodała, że jest to jedyna, skuteczna ochrona przed zachorowaniem na krztusiec. Chodzi o to, że dorośli mogą zarazić bakterią wywołująca chorobę, noworodki, które nie mają jeszcze odporności. Według obowiązkowego kalendarza szczepień, podawanych jest u nas pięć dawek szczepionek do 6 roku życia.
W 2011 roku zanotowano w Polsce prawie 1700 zachorowań na krztusiec a w 2012 roku ponad 4650.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Trwa ładowanie wpisu