W ramach kolejnej edycji kampanii społecznej "Zapytaj Bliskich o Zdrowie" organizacja przypomina o tym, że chłoniaki – nowotwory wywodzące się z komórek odporności, występują najczęściej u osób starszych. Najwięcej zachorowań na te nowotwory występuje właśnie w 6.–7. dekadzie życia.

Reklama

Ich początkowe objawy nie są niestety charakterystyczne i często przypominają zwykłe przeziębienie, dlatego mogą być mylnie interpretowane, bagatelizowane, niezauważane. To powoduje, że chłoniaki często wykrywane są w stadium zaawansowanym, co znacznie obniża skuteczność ich leczenia.

Najczęstszym symptomem w początkowym stadium rozwoju chłoniaka jest powiększenie jednego lub kilku węzłów chłonnych. Do innych mało charakterystycznych objawów zalicza się: uporczywy, suchy kaszel, nawracające infekcje górnych dróg oddechowych i płuc, gorączka ponad 38 st. C lub nawracające stany podgorączkowe nie związane z infekcją, szybkie chudnięcie bez przyczyny, obfite poty nocne, szybkie męczenie się, problemy ze strony układu pokarmowego, a czasami świąd skóry. Jeżeli symptomy te nie mijają - mimo leczenia przeciwbakteryjnego i przeciwzapalnego prowadzonego przez dwa – trzy tygodnie - to lekarz powinien skierować pacjenta na badania mogące wykluczyć lub potwierdzić diagnozę chłoniaka.

Co ważne, w 30-50 proc. przypadków chłoniaki początkowo lokalizują się poza węzłami, np. w żołądku, migdałkach, szpiku kostnym, jelitach, jajniku, jądrze, mózgu, na skórze. Mogą się również objawiać podwyższeniem liczby białych krwinek we krwi (czyli białaczką).

Reklama

Wcześnie wykryte chłoniaki można w większości przypadków skutecznie leczyć, dlatego tak ważna jest regularna obserwacja swojego organizmu i kontrola zdrowia osób nam bliskich. Wszystkie niepokojące objawy powinny skłonić nas do umówienia wizyty u lekarza pierwszego kontaktu - podkreślają przedstawicie Stowarzyszenia „Przebiśnieg”.

Na potrzeby tegorocznej kampanii organizacja przygotowała e-kartki, które można wysłać lub wydrukować, aby w Dzień Babci i Dzień Dziadka wręczyć zamiast laurki swoim najbliższym, przy okazji pytając o zdrowie i samopoczucie.

Reklama