Szacuje się, że co czwarta para małżeńska w Polsce bezskutecznie stara się o dziecko. Wśród przyczyn problemów z płodnością wymienia się tzw. czynniki środowiskowe, do których zalicza się palenie papierosów. - Nałogowe palenie wpływa na cały organizm, więc i na funkcje rozrodcze. Problemy z płodnością dotyczyć mogą zarówno kobiet, jak i mężczyzn – podkreśla Jarosław Niemoczyński, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności INVICTA.
W przypadku kobiet nikotyna może niszczyć komórki jajowe, a ponieważ każda kobieta od urodzenia ma jedynie ograniczoną ich pulę, u palaczek częściej występują cykle bezowulacyjne i obniża się tzw. rezerwa jajnikowa. - Palenie tytoniu pozbawia organizm niezbędnych witamin i negatywnie wpływa na funkcjonowanie organów wewnętrznych, także macicy, jajników i jajowodów. Stwierdza się też zmiany w śluzie szyjkowym, które utrudniają przechodzenie plemników, utrudniając tym samym naturalne zapłodnienie. Panie często sięgające po papierosy mogą mieć trudności z poczęciem dziecka i donoszeniem ciąży. U palaczy wyższe jest także ryzyko wystąpienia wad płodu. Warto też zaznaczyć, że u mężczyzn, których matki paliły w ciąży, płodność może być obniżona nawet o 25 % – tłumaczy Jarosław Niemoczyński.
Jak zauważa ginekolog, w przypadku pań, które palą papierosy, zwiększa się ryzyko poronień i ciąż pozamacicznych, bo ich komórki jajowe są często słabszej jakość, a kobiety wcześniej wchodzą w okres menopauzy.
Ale także panowie, którzy palą papierosy, mogą mieć problemy z płodnością - U mężczyzn palenie wpływa przede wszystkim na jakość nasienia i pogorszenie ogólnego stanu zdrowia. Badania wykazały, że u palących mężczyzn liczba plemników zmniejsza się średnio o 23%, a ich ruchliwość spada o ok. 13%. Dodatkowo częściej występują nieprawidłowości w morfologii plemnika. Nie zawsze musi to oznaczać niepłodność, jednak u panów, u których parametry z innych przyczyn są obniżone, palenie może pogłębiać problem - mówi Jarosław Niemoczyński.
Dlatego zaleca się parom starającym o dziecko całkowitą rezygnację z nałogu tytoniowego. - Zdecydowanie odradzam parom leczącym się z powodu niepłodności palenie papierosów. Po pierwsze nałóg ten wpływa na jakość komórek jajowych i nasienia, co może przełożyć się na skuteczność procesu zapłodnienia i późniejszy rozwój zarodków. Po drugie paląca pacjentka zmniejsza swoje szanse na implantację zarodka – jej organizm nie przygotowuje się do ciąży równie dobrze, jak kobiety prowadzącej zdrowy tryb życia. Po trzecie, palenie może mieć konsekwencje dla przebiegu ciąży i zdrowia dziecka, które przecież dla rodziców powinno być najważniejsze – zaznacza doktor Niemoczyński z Kliniki Leczenia Niepłodności INVICTA.
Należy wspomnieć, że nawet przyszły tata, który może pochwalić się znakomitą płodnością, powinien rzucić papierosy. Palenie bierne w równym stopniu co czynne szkodzi kobiecie i może utrudniać jej zajście w ciążę.
