Firma Netatmo na bransoletce umieściła urządzenie, które przypomina diament. W rzeczywistości mierzy ilość promieni ultrafioletowych, które padają na powierzchnię, a jednocześnie na skórę użytkownika.

- Ma takie małe dziurki, w których ukryte są czujniki; wysyłają one sygnał w systemie bluetooth do smartfona - mówi BBC Raphaelle Raymond z Netatmo. Aplikacja bierze też pod uwagę karnację skóry właściciela i w razie czego wysyła sygnały ostrzegawcze.

Reklama

Zdaniem naukowców, zbyt duże dawki promieni słonecznych są szkodliwe; mogą nawet prowadzić do raka skóry. Bransoletka działa tylko z urządzeniami firmy Apple, ale podobne odzieżowe gadżety oferuje też Samsung czy Google.