Ślepota zmierzchowa (zwana również „kurzą ślepotą”) to schorzenie, w wyniku którego po zmroku widzimy zdecydowanie mniej wyraźnie i „skraca się” zasięg naszego widzenia. Nie trudno się domyślić, że taka sytuacja może być szczególnie niebezpieczna np. na autostradzie podczas kierowania pojazdem. Zagrożeni są wtedy wszyscy uczestnicy ruchu. Dolegliwość ta szczególnie uciążliwa i najbardziej niebezpieczna wydaje się być w okresie zimowym, kiedy dzień jest zdecydowanie krótszy.

Reklama

Ślepoty zmierzchowej, inaczej nazywanej „kurzą ślepotą”, nie powinniśmy bagatelizować, szczególnie, jeśli kierujemy samochodem. Nie dość, że stanowimy wtedy zagrożenie dla innych uczestników ruchu, to również ryzykujemy utratą zdrowia. „Kurza ślepota” pozostawiona bez leczenia może bowiem doprowadzić do pogorszenia widzenia, a nawet do całkowitej utraty wzroku. Doraźnym rozwiązaniem mogą być np. okulary do jazdy w nocy, natomiast jeśli obserwujemy u siebie objawy (np. słabsze widzenie po zmroku czy „zamglenie” oczu w porze wieczornej), powinniśmy czym prędzej skierować się do specjalisty.

- Schorzeniem tym możemy być obarczeni z powodów genetycznych – pierwsze objawy pojawiają się w wieku około 20 lat, a jest to przede wszystkim zamglenie obrazu przy niedostatecznej ilości światła, często przy jednoczesnym podrażnieniu oka przez jego suchość. Drugi powód to zubożała dieta, zwłaszcza witaminy A i E. O ile po pojawieniu się schorzenia nie jesteśmy w stanie go cofnąć, tak odpowiednia dieta w ramach profilaktyki pomoże nam wzmocnić oczy i zmniejszyć konsekwencje „kurzej ślepoty”. Po pierwsze niezwykle istotna jest odpowiednia podaż produktów mlecznych (twarogów, serów czy mleka). W codziennych posiłkach nie wolno zapominać również o rybach i jajach, które są bogatym źródłem witaminy A. Dużą część naszego pożywienia powinny również stanowić warzywa – zwłaszcza marchew, brokuły, pomidory czy czerwona papryka – komentuje Grzegorz Romanik, optyk i optometrysta, ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.

Poza czynnikami genetycznymi ślepota zmierzchowa może być również dolegliwością nabytą. W tym przypadku istnieje szereg potencjalnych przyczyn jej występowania. Wśród nich należy wymienić: odkładanie się barwnika w siatkówce oka, uszkodzenie nerwu wzrokowego w wyniku urazu mechanicznego czy niewłaściwa dieta, która może powodować rogowacenie rogówki czy spojówki.

Reklama

- Niektóre objawy „ślepoty zmierzchowej” możemy zaobserwować samodzielnie. Wśród symptomów należy wymienić pogorszenie jakości widzenia po zmroku czy w pomieszczeniach o słabszym świetle. Pacjent może również odczuwać zamglenie oczu, przy jednoczesnej suchości, zaczerwienieniu czy podrażnieniu oczu. Jak widzimy niektóre objawy mogą być „mylące”, ponieważ nie są typowe tylko dla „kurzej ślepoty”. Często to schorzenie jest mylone z zaćmą lub krótkowzrocznością, a metody leczenia związane z tymi przypadłościami są zupełnie inne. Nawet niewielka, nieskorygowana wada wzroku może znacząco pogorszyć jakość naszego widzenia przy niedostatecznym oświetleniu. Dlatego tak istotna jest wizyta u specjalisty. Okulista przeprowadzi pogłębiony wywiad z pacjentem, a na jego bazie (i ew. dodatkowych badań) oceni, czy faktycznie borykamy się ze ślepotą zmierzchową i w razie konieczności wdroży odpowiednie postępowanie medyczne, które pomoże wyleczyć lub zminimalizować dolegliwości – komentuje Grzegorz Romanik, optyk i optometrysta, ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.