Proste patenty, które pomogą ci utrzymać szczupłą sylwetkę
1 Okazuje się, że kobiety, które miały w kuchni płatki śniadaniowe „na wyciągniecie ręki”, ważyły nawet 9 kg więcej niż ich koleżanki, które tak nie miały. Natomiast panie, w których „zasięgu wzroku” były napoje bezalkoholowe, ważyły nawet 12 kg więcej od osób, które takich napojów unikały. Najlepszą wagą ciała (bo aż 6 kg niższą) mogły pochwalić się wolontariuszki, które na kuchennym stole stawiały miskę z owocami
Shutterstock
2 Ze złymi nawykami żywieniowymi warto zawalczyć jeszcze podczas zakupów w sklepie spożywczym. Trudno jest wybierać wyłącznie zdrowe produkty. I nawet lepiej tego nie próbować. O wiele lepiej jest iść na zakupy z przekonaniem, że kupimy niezdrowe produkty, jeśli będziemy mieli na nie wielką ochotę, ale tylko w małej ilości. Zaś po powrocie do domu schowajmy je normalnie do szafki. Jest duża szansa, że o nich zapomnimy. Jeśli natomiast odmówimy sobie czegoś, na co mieliśmy ochotę, myśl o tym czymś będzie ciągle nam towarzyszyła
Shutterstock
3 Nie tylko wielkość, ale i kolor talerza ma znaczenie, jeśli chcemy jeść odpowiednie porcje jedzenia. By uniknąć przejadania, postaw na kontrasty. Wyobraź sobie, że na biały talerz kładziesz biały lub czerwony makaron. Którego nałożyć sobie mniej? Raczej nie czerwonego, bo zbyt duży kontrast wykaże ci, że jesz dużą porcję (a przecież chcesz tego uniknąć). Uczeni policzyli, że na białym talerzu będzie nawet o 19 proc. więcej białego niż czerwonego makaronu
Shutterstock
4 Która muzyka nie sprzyja objadaniu się? Profesor Wansink sprawdził to w badaniu z udziałem wolontariuszy jedzących w restauracji typu fast food. Okazało się, że słuchanie jazzu Milesa Davisa sprawiało, że klienci jedli aż o 18 proc. mniej niż słuchanie rock and rolla z lat 70.
Shutterstock
5 Profesor Wansink dowiódł również, że jemy zdecydowanie więcej (nawet o jedną piątą), kiedy stoi przed nami dużo dań. Spożywamy wówczas posiłek szybciej i chętniej sięgamy po kolejne porcje
Shutterstock