Zgodnie z wiedzą ekspertów, usunięcie przepukliny tkankowej (podobnie jak przepukliny pachwinowej) na poziomie stawu ramiennego, spowoduje uwolnienie barku i zniwelowanie dolegliwości bólowych. Co ciekawe często wystarczy jedna wizyta u wyspecjalizowanego fizjoterapeuty, dzięki czemu, pacjent oszczędza czas i pieniądze.

Reklama

Pacjenci zgłaszający się do nas z problemami występującymi w obrębie barku, poddawani są rehabilitacji, która ma na celu dogłębne zbadanie źródła dolegliwości. Trzymamy się zasady V. Pareto, (włoskiego ekonomisty): ”Skupiamy się na tych nielicznych ważnych zaburzeniach narządu ruchu, zamiast na licznych mniej ważnych – zasada 80/20 – co pozwala nam na uzyskanie najwyższej skuteczności terapeutycznej, inaczej mówiąc, mniej jest więcej.” Uwolnienie stawu poprzez usunięcie bolesnych przepuklin tkankowych, jak np. „punktu wielkiego lekarza stawu ramiennego” (nazwa pochodzi z med. Chińskiej, oznacza jednak odkształcenie lub uszkodzenie mięśnia nadgrzebieniowego lub/i kaletki podbarkowej), praca na przeciążonych mięśniach, nerwach, naczyniach krwionośnych i limfatycznych – daje szybką i trwałą poprawę dolegliwości – mówi mgr Tomasz Jeżowski, dyplomowany terapeuta i specjalista modelu odkształceń systemu mięśniowo-powięziowego (FDM-Fascial Distortion Model), właściciel salonu odnowy biologicznej Wy-SPA w Białymstoku.

Anatomia kompleksu barkowego

Choć bark może jednoznacznie kojarzyć się z jednym połączeniem ruchowym, tak w praktyce nazwa odnosi się do kilku sąsiadujących ze sobą stawów. Wszystkie wykazują charakterystyczną zależność mechaniczną względem siebie, co oznacza, że drobne ruchy w jednym stawie powodują mniejsze bądź większe przesunięcia w drugim. Sam kompleks barkowy zbudowany jest z pięciu pomniejszych połączeń stawowych:

Reklama
  • ramienno-łopatkowego
  • „podbarkowego” (czyli szczeliny pomiędzy mięśniem naramiennym a stożkiem rotatorów),
  • żebrowo-łopatkowego,
  • barkowo-obojczykowego,
  • mostkowo-żebrowo-obojczykowego.

Pomimo istotnej roli każdego z nich, największym stawem jest oczywiście pierwszy z nich, zwany potocznie stawem ramiennym.

– Staw ramienny jest wspomagany przez szereg struktur o kurczliwym bądź niekurczliwym charakterze, jak np. więzadła obrąbkowo-ramienne i kruczo-ramienne, obrąbek stawowy, mięśnie pierścienia rotatorów czy kompleks mięśni stabilizujących łopatkę – mówi Tomasz Jeżowski.

Zespół bolesnego barku – przyczyny i objawy

Zespół bolesnego barku, bolesny bark czy też bark zamrożony to powszechne terminy, które mają na celu ujednolicenie problemów w obrębie stawu ramienno-łopatkowego. Flagowym objawem będą oczywiście silne dolegliwości bólowe, które niejednokrotnie stanowią podstawę upośledzenia czynności ruchowych i ograniczenie aktywności fizycznej poszkodowanego. Co jest przyczyną tego stanu?

Nauka kolejny raz udowadnia, że ustalenie jednej i konkretnej przyczyny mija się z celem. Nie inaczej jest w przypadku problemów z bolesnym barkiem. Fizjoterapeuci i lekarze zgodnie potwierdzają, że odnotowywane przypadki patologii w obrębie kompleksu barkowego charakteryzują się wieloma i czasami totalnie odmiennymi mechanizmami ich rozwoju.

Fachowa literatura, a także własna praktyka pozwoliły na usystematyzowanie wiedzy dotyczącej przyczyn zespołu bolesnego barku. Wśród nich wyróżnia się pięć głównych czynników. Są to: urazy mięśni tworzących stożek rotatorów, niestabilność stawowa, ograniczenie ruchomości, problemy w obrębie stawu barkowo-obojczykowego, ból rzutowany z innego obszaru (najczęściej odcinek szyjny kręgosłupa) – wylicza Tomasz Jeżowski.

Reklama

Rehabilitacja bolesnego barku?

Często stanowi metodę prób i błędów, a terapeuta sprawdza kolejne tropy, które będą go przybliżać do poznania istoty całego zaburzenia. Tak naprawdę od jego diagnozy i początku leczenia będzie zależeć tempo postępów i docieranie do przyczyny dolegliwości bólowych. W tym celu warto bazować na technikach mięśniowo-powięziowych, a także mobilizacjach struktur miękkich, co zmniejszy nadmierne napięcie w obrębie torebki stawowej i mimowolną kompresję w jej wnętrzu.

- Kinesiotaping może posłużyć zarówno do poprawy stabilności stawu, jak i ułatwienia pracy nad ograniczonym zakresem ruchomości, następnie wprowadzany staw w ruch i obciążenie, co powoduje prawidłowe gojenie się struktur powięziowych Głównym zadaniem jest usprawnienie samodzielnej zdolności organizmu do regeneracji, co jest możliwe dzięki wykorzystaniu rozmaitych metod terapeutycznych – kompleksowej fizjoterapii – mówi Tomasz Jeżowski.