Kraj „zjednoczył się w bezprecedensowy sposób, aby zmiażdżyć wirusa” – powiedziała premier Jacinda Ardern, ogłaszając wyzdrowienie ostatniego pacjenta z COVID-19 w Nowej Zelandii. Jednocześnie zapowiedziała obniżenie poziomu restrykcji do pierwszego. Poniedziałek był siedemnastym dniem, w którym nowozelandzkie służby medyczne nie odnotowały żadnego nowego zakażenia SARS-CoV-2.

Reklama

Dziś nie mamy ani jednego przypadku w Nowej Zelandii. Przetestowaliśmy blisko 40 tysięcy osób na COVID-19 w ciągu ostatnich 17 dni i nie uzyskaliśmy ani jednego pozytywnego przypadku. Nie mamy ani jednego pacjenta z COVID-19 w szpitalach od dwunastu dni. Jest czterdziesty dzień od ostatniego przypadku transmisji wirusa, dwudziesty drugi od kiedy osoba, której to dotyczyło, zakończyła izolację – wyliczała szefowa rządu.

W komunikacie opublikowanym we wtorek przez nowozelandzkie Ministerstwo Zdrowia dyrektor generalny do spraw zdrowia, doktor Ashley Bloomfield podkreślił, że w dalszym ciągu będą utrzymane zaostrzone kontrole na granicach. - Osoby wjeżdżające do Nowej Zelandii muszą przejść izolację lub kwarantannę trwającą co najmniej 14 dni – oświadczył. Dodał jednocześnie, że wszystkie osoby pozostające w izolacji, a więc podejrzewane o to, że mogą być zakażone koronawirusem, będą dwukrotnie testowane pod kątem COVID-19 i będą musiały uzyskać wynik ujemny przed zwolnieniem z izolacji.

Do tej pory w Nowej Zelandii stwierdzono 1504 przypadki COVID-19. Zmarły 22 osoby.

Gazeta „The Evening Standard” przeanalizowała wszystkie kroki, jakie wobec rozprzestrzeniania się koronawirusa podejmował gabinet Jacindy Ardern.

Reklama

Pierwszy przypadek SARS-CoV-2 w Nowej Zelandii potwierdzono 28 lutego. 19 marca kraj zamknął swoje granice dla osób spoza Nowej Zelandii, a obywateli tego kraju przekraczających granicę objęto obowiązkową kwarantanną lub izolacją. Czteropoziomowy system obostrzeń związanych z COVID-19 ustanowiono 21 marca. Zapowiedziano jednocześnie, że poziomy będą dostosowywane do zagrożenia koronawirusem.

POZIOM 1. Stan gotowości: zalecenie zachowania dystansu bez wprowadzania ograniczeń dotyczących limitu zgromadzeń; przeprowadzanie szeroko zakrojonych testów na obecność koronawirusa; zalecenie pozostania w domu dla osób, które czują się chore.

Reklama

POZIOM 2. Redukcja: zalecenie zachowania dystansu dwóch metrów w kontaktach społecznych; pozostawienie otwartych sklepów, szkół, brak ograniczeń w podróżowaniu, w spotykaniu się z przyjaciółmi i rodziną; dozwolone jest organizowanie zajęć i imprez sportowych; wprowadzenie limitu zgromadzeń do 100 osób.

POZIOM 3. Restrykcje: zalecenie pozostania w domach, za wyjątkiem podejmowania niezbędnych życiowo czynności; rygor zachowania dystansu dwóch metrów w kontaktach międzyludzkich; możliwość spotykania się tylko z bliskimi; zalecenie pozostawienia dzieci w domach i organizowania zdalnej edukacji; wprowadzenie limitu zgromadzeń do 10 osób (w tym także na weselach i pogrzebach).

POZIOM 4. Eliminacja: zalecenie pozostania w domach za wyjątkiem podejmowania niezbędnych życiowo czynności; zakaz organizowania spotkań; zamknięcie wszystkich miejsc publicznych, w tym szkół; zamknięcie wszystkich firm, za wyjątkiem niezbędnych życiowo usług.

23 marca ogłoszono wprowadzenie poziomu trzeciego, „restrykcyjnego”. 25 marca premier Ardern ogłosiła zaostrzenie restrykcji do najwyższego, czwartego poziomu. Tego dnia liczba osób zakażonych koronawirusem w Nowej Zelandii wzrosła do 205.

13 maja obowiązujące obostrzenia został zmniejszone do poziomu drugiego.

9 czerwca Nowa Zelandia potwierdziła brak nowych przypadków COVID-19 i przeszła na pierwszy poziom restrykcji.