Ścieranie zębów to proces fizjologiczny, dopóki na skutek żucia ścieramy ok. 65 nm szkliwa rocznie. Gorzej, gdy proces ten nasila się, a statystyki pokazują, że nawet 7 na 10 pacjentów nadmiernie ściera zęby. W efekcie większość ludzi ok. 50 roku życia ma zdecydowanie krótsze uzębienie i to średnio aż o jedną czwartą wysokości. – Patologiczne ścieranie szkliwa można uznać za powszechny problem zachodniej cywilizacji – uważa dr Iwona Gnach-Olejniczak, stomatolog z wrocławskiej kliniki Unident Union Dental Spa, która zajmuje się leczeniem choroby okluzyjnej i bruksizmu.

Reklama

Dlaczego nadmiernie ścieramy zęby?

Początkiem problemów są często tzw. węzły urazowe, czyli pojawienie się takich anomalii w budowie lub ustawieniu zębów, które stają się zagrożeniem dla uzębienia. Węzły urazowe to najczęściej za wysokie plomby, zęby źle ustawione w łuku z powodu wady ortodontycznej albo rozchwiane albo wysunięte na skutek braku zęba przeciwstawnego. Słynne węzły urazowe to również nieprawidłowo wyrzynające się ósemki, które prowokują zgrzytanie. A także niedopasowane uzupełnienia protetyczne. Często wystarczy jedna anomalia, aby zaburzyć prawidłowość zgryzu. – Węzły urazowe prowadzą do ścierania zębów, pękania szkliwa i całych koron zębowych. Na skutek nadmiernego obciążenia w zgryzie mogą prowokować stany zapalne przyzębia – ostrzega dr Gnach-Olejniczak. I dodaje, że są niebezpieczne zwłaszcza dla tych pacjentów, którzy jednocześnie prowadzą stresujący tryb życia, mało wypoczywają, źle się odżywiają, cierpią na nietolerancje pokarmowe, niedobory witamin. – Wszystkie te czynniki zwiększają występowanie parafunkcji, takich jak zgrzytanie, zaciskanie zębów, gryzienie ołówków, okularów itp. To często nieuświadomione odruchy, próby rozładowania napięcia, które niestety jeszcze bardziej niszczą zęby – dodaje stomatolog.

Pierwsze objawy

Ścieranie zębów zaczyna być kłopotliwe, gdy pojawia się nadwrażliwość zębowa. Na skutek starcia guzków odczuwasz ból w kontakcie z gorącym, zimnym i kwaśnym pożywieniem. Możesz zauważać napięcie mięśni żwaczy. Ich powiększenie zdiagnozujesz, przykładając dłonie do policzków w rejonie dolnych trzonowców i zaciskając zęby. Jeśli występuje ruch i napięcie mięśni, oznacza to że nadmiernie zaciskasz zęby. – Zaburzenie w pracy stawów skroniowo-żuchwowych pogarsza samopoczucie. Pacjenci skarżą się na migreny, bóle głowy, karku, pleców, szumy uszne – wszystko to ma związek ze ścieraniem zębów i zaburzeniami zgryzu – mówi wrocławska stomatolog. Dlaczego? Parafunkcje zwarciowe niszczą nie tylko uzębienie, ale cały układ kości, stawów i mięśni, biorących udział w żuciu. Ekspert zwraca uwagę na fakt, że ścieranie zębów jest nie tylko defektem estetycznym, ale objawem poważnej i uciążliwej choroby okluzyjnej, czyli związanej z nieprawidłowym zwarciem szczęki i żuchwy.

Reklama

Niezbędna wizyta u dentysty!

Gdy na skutek pojawienia się węzła urazowego, zdrowy zgryz rozsypał się niczym domino, nie da się go naprawić, odbudowując prawidłową wysokość tylko jednego zęba. Dlatego zdecydowana większość posiadaczy startych zębów leczy się ortodontycznie – mówi dr Gnach-Olejniczak. Przed montażem aparatu ortodonta deprogramuje zgryz, czyli zakłada specjalną szynę okluzyjną, która uwalnia zwarcie i zwiększa się przestrzeń w stawach skroniowo-żuchwowych. – Pacjent odczuwa wtedy ulgę, ponieważ nie może już zaciskać, zgrzytać, a więc i ścierać zębów – mówi lekarz. Przy stwierdzonej nadwrażliwości zębowej wykonuje się zabiegi odwrażliwiające i remineralizujące szkliwo. Następnie za pomocą aparatu ortodontycznego ustawia uzębienie we właściwych pozycjach. – Nie wyobrażam sobie rekonstrukcji zgryzu bez jednoczesnej odbudowy prawidłowych wysokości zębów – mówi wrocławska stomatolog. Dlatego ekspert w dniu montażu aparatu odbudowuje bondingiem starte zęby. Przy brakach zębowych w strefach podparcia zgryzu odbudowuje trzonowce za pomocą implantologii i protetyki. – Tylko interdyscyplinarne i kompleksowe uporządkowanie zgryzu jest w stanie pokonać chorobę okluzyjną i zahamować proces patologicznego ścierania zębów.