Obecność wirusa stwierdzono u 15-latka w zeszłym tygodniu. Zmarł wczoraj w szpitalu pod stolicą Liberii, Monrovią, gdzie z tego samego powodu leczeni są także jego ojciec i brat.

Około 175 osób, które miały kontakt ze zmarłym, zostało poddanych kwarantannie.

Reklama

We wrześniu ogłoszono, że Liberia jest wolna od eboli. Epidemia tej groźnej choroby, która wybuchła półtora roku temu, pociągnęła za sobą ponad 11 tysięcy ofiar w Liberii, Gwinei i Sierra Leone.

Gorączka krwotoczna ebola to ciężka, często śmiertelna, wirusowa choroba zakaźna. Objawy choroby pojawiają się od dwóch dni do trzech tygodni od zakażenia wirusem ebola. Choroba zaczyna się od wysokiej gorączki, bólu głowy, mięśni i gardła oraz znacznego osłabienia. W następnym etapie choroby występują wymioty, biegunka, wysypka, zaburzenia czynności nerek i wątroby, a w części przypadków krwawienia zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.

Reklama