Jak wybrać gabinet dentystyczny? Zapytaliśmy o to zarówno lekarza dentystę, kierownika klinik Prima-Dent, jak również pacjentki stomatologiczne.

Zdaniem lek. dent. Przemysława Uliasza z warszawskiej sieci klinik Prima-Dent o wyborze dentysty powinny decydować m. in. czynniki takie jak:

Reklama

1. Partnerski stosunek lekarza do pacjenta, wyrażany m.in. poprzez rozpoczęcie każdej wizyty od rozmowy z w pozycji siedzącej. Zmniejsza to dystans między stomatologiem i pacjentem. W jej czasie lekarz przeprowadza dogłębny wywiad nt. stanu zdrowia i samopoczucia pacjenta oraz ustala z nim plan leczenia. Lekarz powinien rozpocząć wizytę od rozmowy również ze względu na fakt, iż w trakcie zabiegu narusza intymną przestrzeń pacjenta i bez zbudowania zaufania oraz pewnej więzi, każde przekroczenie granicy bliskiego kontaktu, będzie odczuwane przez niego jako naruszanie strefy prywatności.

2. Poczucie troski – czyli dopytywanie przez lekarza o stan samopoczucia i wygodę pacjenta w trakcie zabiegu.

3. Profesjonalizm, pod którym kryje się wiedza medyczna, sprawność wykonywania zabiegów oraz pewność z jaką lekarz przeprowadza zabieg.

Reklama

4. Czystość i sterylność gabinetu. Gdy pacjent siada na fotelu, nie może widzieć żadnych śladów poprzedniej wizyty. Sprzęt powinien być zdezynfekowany, spluwaczka dokładnie wyczyszczona, a na pulpicie wszystkie przyrządy powinny być poukładane. Nie może się na nim znajdować żaden używany wcześniej sprzęt. Lekarz i asystentka powinni mieć czyste fartuchy.

5. Nowoczesne technologie dentystyczne zarówno jeśli chodzi o sam sprzęt dentysty, jak również w zakresie jego wykorzystania np. technik obrazowania do pokazania pacjentowi stanu jamy ustnej (np. na dobrej jakości zdjęciach lub na obrazie z kamery wewnątrzustnej)

Reklama

6. Rzetelne prowadzenie karty zabiegów pacjenta. Lekarz powinien na bieżąco informować o treści wpisów oraz udostępniać pacjentowi dokumentację.

7. Jednorazowy, umieszczony w oddzielnych opakowaniach sprzęt służący do wykonywania zabiegów.

8. Lekarz dentysta powinien podkreślać, że maksymalnie dba o jałowe otoczenie, dając pacjentowi poczucie bezpieczeństwa. W gabinecie obcuje się ze śliną i krwią, co stwarza potencjalnie zakaźne środowisko i może wywoływać niepokój. Najlepiej by, zakładanie rękawiczek jednorazowych oraz dezynfekcja newralgicznych części sprzętu odbyły się przy pacjencie. Po wykonaniu tych czynności, lekarz nie powinien wychodzić do poczekalni, czy dotykać przedmiotów wokół fotela dentystycznego.

9. Asystentka dentystyczna w roli cichej asysty. W czasie wizyty powinna bezwzględnie unikać nawiązywania rozmowy z lekarzem na tematy prywatne.

10. Relaksująca i odprężająca muzyka w gabinecie jest jak najbardziej wskazana, ale jej dobór powinien być wykonany przez specjalistów. Wybór muzyki przez lekarza może być subiektywny i nie zawsze odpowiedni dla pacjenta.

O czynniki decydujące o wyborze gabinetu zapytaliśmy również laureatki konkursu „Kocham mojego dentystę?“, w którym pacjenci mówili o swoich odczuciach związanych z wizytą u lekarza dentysty. Najciekawsze opinie na stronie www.konkursprima.pl zamieściły, tym samym wygrywając konkurs, panie Anna Surowiec-Tokarz oraz Anna Kunaniec. Przeprowadziliśmy z nimi krótki wywiad.

Dlaczego odwlekała Pani skorzystanie z pomocy lekarza dentysty?

Anna Surowiec-Tokarz: Po ciąży, choć bardzo mocno popsuły mi się zęby, trudno mi było znaleźć czas na wizytę u lekarza stomatologa. Małe dziecko, praca oraz konieczność zajęcia się domem sprawiały, że dentysta zawsze schodził na dalszy plan. Poza tym kilkakrotnie trafiłam źle: na lekarzy, którym trudno byłoby mi zaufać po raz drugi, którzy potraktowali mnie przedmiotowo. Mam chore stawy i wizyta, która trwa dłużej niż 1,5 godziny często sprawia mi ból. Niestety nikt nie zapytał mnie jak wytrzymuję tak długi zabieg. W jednym z gabinetów pani doktor zlekceważyła mój strach, gdy po podaniu znieczulenia pojawiło się u mnie podwójne widzenie. Po kilku takich wizytach w różnych gabinetach bardzo zraziłam się do leczenia stomatologicznego.

Pani z kolei chyba jest częstą klientką gabinetów dentystycznych?

Anna Kunaniec: Zawsze miałam problem z zębami, bo mam bardzo słabe kości. Jest to przyczyną częstych wizyt stomatologicznych. Był czas kiedy odwiedzałam gabinet raz w miesiącu, bo coś się ukruszyło albo bardzo bolało. Poprawy nie było widać, a pieniędzy ubywało. Teraz bywam u dentysty rzadziej. Dzięki nowoczesnym technikom stomatologicznym znam dobrze stan swojego uzębienia i wiem, że zalecane przez lekarza leczenie jest niezbędne.

Czy jest coś co Panie irytuje podczas wizyt stomatologicznych?

Anna Surowiec-Tokarz: Jako pacjentkę irytują mnie prywatne rozmowy pomiędzy lekarzem a asystentką stomatologiczną. Podstawą kontaktu z kliniką jest miła recepcja. Rzadko zwracam uwagę osobom, które są dla mnie niemiłe, ale zwykle drugi raz nie skorzystam z usług lecznicy, w której źle mnie potraktowano.

Anna Kunaniec: Nie znoszę, kiedy dentysta w luźnej „rozmowie” podczas zabiegu pytał się mnie o zdanie. Doskonale wiedział, że nie jestem w stanie nic powiedzieć. Czułam się wtedy bardzo zakłopotana. W przeszłości zaobserwowałam również, że lekarzom zdarza się po założeniu rękawiczek jednorazowych dotykać fotela czy wychodzić do poczekalni. Takie zachowanie lekarzy zupełnie zaprzeczało sterylności ich gabinetów.

Czy zwracała Pani uwagę takiemu dentyście, żeby zmienił rękawiczki?

Anna Kunaniec: Nie.

Dlaczego? Boi się Pani?

Anna Kunaniec: Nie wiem, czy się boję. Odczuwam pewien dyskomfort, jak dentysta zareaguje na taką uwagę.

Każdy z nas ma doświadczenia stomatologiczne lepsze i gorsze, lecz po pewnym czasie znajduje swojego ulubionego dentystę.

Anna Kunaniec: To prawda. Do mojego aktualnego stomatologa chodzę od roku. W końcu znalazłam lekarza któremu ufam i widzę efekty jego pracy.

Anna Surowiec-Tokarz: Mi również się to udało. Dziś wiem, że wizyta może wyglądać inaczej. To, co dla mnie ma ogromne znaczenie to fakt, że lekarz kompleksowo podchodzi do mojego stanu zdrowia, pyta o samopoczucie przed zabiegiem oraz wyjaśnia, jak będzie przebiegała wizyta. Bardzo podoba mi się, że u mojego dentysty każde spotkanie zaczyna się od rozmowy. Decyzja o tym, które ubytki będą leczone podczas danej wizyty jest podejmowana wspólnie przeze mnie i lekarza, podobnie jak decyzja o podaniu znieczulenia. Pani doktor zawsze pyta mnie o to jak czuję się po podaniu leku i widzę, że bacznie monitoruje moje samopoczucie. Podczas zabiegu dzięki odpowiednio dobranemu znieczuleniu mogę się natomiast całkowicie zrelaksować. Słyszałam nawet, w co wierzę, że są przypadki pacjentów, którzy przesypiają cały zabieg.

Na co w takim razie zwracają Panie dziś uwagę podczas wizyty u stomatologa?

Anna Surowiec-Tokarz: Na pierwszym miejscu stawiam profesjonalizm i sprawne przeprowadzenie zabiegu. Bardzo ważna jest dla mnie również empatia ze strony lekarza. Fakt, że pani doktor pamięta mnie i to o czym rozmawiamy jest dla mnie szczególnie miłe. Istotne jest również, że lekarz wie dokładnie na jakie przypadłości cierpię i mam wrażenie, że lecząc moje zęby dba o cały mój organizm i jego stan zdrowia.

Anna Kunaniec: Dentysta musi wzbudzać zaufanie. Musze czuć, że wie, co robi. Dobry przepływ informacji też jest bardzo istotny. Nie mogę odczuwać, że lekarz robi coś bez mojej wiedzy i zgody. Ważna dla mnie jest również współpraca między stomatologiem a jego asystentką. Kiedy widzę porozumienie między nimi, że asystentka wie kiedy co zrobić, jakie ma podawać narzędzia, od razu czuję się spokojniejsza.

Czy wygląd kliniki ma jakieś znaczenie?

Anna Surowiec-Tokarz: Pierwszą rzeczą na jaką zwracam uwagę w gabinecie jest jednak jego wygląd. Nie chodzi o to by było przytulnie, ale przede wszystkim sterylnie i czysto. Cenię sobie, jeśli gabinet jest przygotowany i uprzątnięty po wcześniejszych zabiegach. Lubię leczyć się w gabinecie, wyposażonym w nowoczesny sprzęt. Myślę, że to dobrze, jeśli gabinet dba, by wszystkie narzędzia były pakowane w oddzielne sterylne opakowania. Wykorzystanie tabletów oraz kamer wewnątrzustnych w celu pokazania pacjentowi zdjęcia zębów wytłumaczenia, co jest widoczne na zdjęciu i jak powinno się to leczyć zdecydowanie zachęca mnie do kontynuowania leczenia. Ponadto w prosty i zrozumiały sposób obrazuje stan mojej jamy ustnej i daje pewność, że wszystkie wykonywane zabiegi są niezbędne.

Anna Kunaniec: Ja wole cieplejsze klimaty. Wiadomo czystość jest kluczowa, ale jeżeli w gabinecie stoi kwiatek czy wisi obrazek, daje to poczucie ciepła domowego, co dla mnie jest również istotne. Wygląd reszty kliniki jest bardzo ważny. Powinnam się w niej dobrze czuć już od progu. Składa się na to wiele elementów: uśmiechnięta Pani w recepcji, przytulna poczekalnia, czysta toaleta. Chętniej wraca się do miejsca ciepłego, schludnego, gdzie ludzie są przyjaźnie nastawieni.