Trudno znaleźć kogoś, kto przynajmniej raz w roku nie musi zmagać się z uciążliwym katarem czy zatkanym nosem. Nie oznacza to oczywiście, że swojego laryngologa powinniśmy odwiedzać już przy najdrobniejszych kłopotach z oddychaniem.

Jeśli jednak objawy zaczynają utrzymywać się niepokojąco długo, a do ich listy dochodzi jeszcze upośledzenie zmysłu zapachu, pojawienie się w nosie ropnej wydzieliny oraz bóle głowy czy zębów – warto zachować szczególną ostrożność. Symptomy te sugerują bowiem, że możemy mieć do czynienia właśnie z zapaleniem zatok.

Reklama

Stan ostry czy przewlekły?

- Określenie zapalenie zatok obejmuje stan zapalny błony śluzowej zatok przynosowych, który rozwinął się z powodu zaburzeń ich drenażu i wentylacji. Wśród przyczyn mogą znajdować się zakażenie, alergia oraz odmienności budowy anatomicznej bocznej ściany jamy nosa - wyjaśnia laryngolog, profesor Ewa Olszewska z Kliniki Otolaryngologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i Humana Medica Omeda w Białymstoku.

Reklama

Mając na względzie przebieg kliniczny, dolegliwość ta dzieli się na trzy różne stany. Ostre zapalenie zatok jest przeważnie konsekwencją infekcji bakteryjnej. W tym wypadku wszystkie objawy powinny ustąpić w ciągu niespełna trzech tygodni.

Gdy problem ten powtarza się, ale nie dochodzi do trwałego uszkodzenia błony śluzowej i epizody ostrego zapalenia poddają się leczeniu zachowawczemu, mówimy o nawracającym charakterze choroby. Najbardziej niebezpieczne jest jednak przewlekłe zapalenie zatok, w którym symptomy utrzymują się przez okres powyżej trzech miesięcy.

Objawy, które łatwo pomylić

Reklama

Jak już wspomnieliśmy, oznaki ostrego zapalenia zatok łatwo pomylić ze zwykłym przeziębieniem. Pacjenci dotknięci ostrym zapaleniem zatok skarżą się na ogół na złe samopoczucie, podwyższoną temperaturę czy bóle w rzucie zatok, w okolicy czoła lub kąta przyśrodkowego oka, policzka, potylicy, a także zębów.

- Do innych objawów należy spływanie wydzieliny ropnej do nosogardła, upośledzenie drożności nosa oraz upośledzenie lub utrata węchu. W badaniu przedmiotowym stwierdza się obrzęk i zaczerwienienie błony śluzowej nosa, wydzielinę ropną na bocznej ścianie jamy nosa - dodaje specjalistka Omedy.

Co ciekawe, w przypadku stanu przewlekłego, w okresie remisji chorzy czują się przeważnie dobrze. Pojawienie się bólu głowy o charakterze uciskowym, nasilającego się np. przy pochylaniu oznacza jednak nawrót nie leczonego lub niewłaściwie leczonego ostrego zapalenia zatok.

Przebieg leczenia

Podstawą kuracji w tym wypadku będzie zatem prawidłowa diagnoza. W pierwszej kolejności należy ustalić pochodzenie choroby – może być ono bakteryjne, grzybicze czy alergiczno-grzybicze.

Przy ostrym zapaleniu zatok najpierw pobiera się więc wymaz z nosa (z środkowego przewodu nosowego) w celu określenia antybiogramu. Na tej podstawie wybierane są antybiotyki, które stosuje się w ściśle określonej dawce i odpowiednio długo. Niekiedy niezbędne jest także leczenie uzupełniające przy użyciu środków obkurczających naczynia błony śluzowej nosa oraz preparatów rozrzedzających wydzielinę.

- Przewlekłe zapalenie zatok obocznych nosa wymaga zastosowania glikosteroidów donosowych, w wybranych przypadkach również doustnie. Zaleca się także płukanie jam nosa roztworem soli fizjologicznej. Dopiero po kuracji zachowawczej, na podstawie tomografii komputerowej, pacjent może zostać skierowany na zabieg operacyjny – mówi profesor Ewa Olszewska.

W tym wypadku w znieczuleniu ogólnym przeprowadza się zabieg endoskopowy, podczas którego wszelkie zmiany (masy miękkotkankowe, polipy, zmiany grzybicze) są usuwane, a kompleks ujściowo-przewodowy udrażniany.

Materiał pobrany podczas zabiegu można przesłać do badania histo-patologicznego. Uzupełnieniem operacji są leki przeciwgrzybiczne. Jeśli zaś choroba miała podłoże alergiczne, przepisuje się środki przeciwalergiczne.

Konsekwencje nieleczenia

- W czasie pojawienia się pierwszych objawów ostrego zapalenie zatok, należy zastosować leczenie zachowawcze zgodnie z zasadami terapii ostrych stanów zapalnych zatok przynosowych i starać się zapobiegać nawrotom choroby – podpowiada białostocka laryngolog.

Długotrwałe ignorowanie stanu przewlekłego może bowiem rodzić szereg konsekwencji. Wśród nich występują zarówno powikłania oczodołowe (np. zapalny obrzęk powiek, zapalenie tkanek miękkich oczodołu, ropień podokostnowy, ropień oczodołu lub zakrzepowe zapalenie zatoki jamistej), jak i znacznie groźniejsze – wewnątrzczaszkowe, jak ropień mózgu, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz zakrzepowe zapalenie zatok żylnych opony twardej.

By uniknąć uciążliwego leczenia i przymusowego pobytu w szpitalu warto więc następnym razem z nieco większą dozą ostrożności podejść do dokuczających nam dolegliwości i upewnić się, że za naszym katarem nie stoi nic więcej, jak tylko zwykłe przeziębienie.