Gdy 13-letnia dziewczyna ma ochotę na seks ze swoim chłopakiem, nie musi już martwić się o to, że zajdzie w niechcianą ciążę. O wszystko zadbali szkolni lekarze, którzy wszczepili jej podskórny implant hormonalny o działaniu antykoncepcyjnym. Nastolatka nie powiedziała o zabiegu rodzicom, podobnie jak jej 32 koleżanki z dziewięciu szkół w Southampton, biorących udział w kontrowersyjnej inicjatywie rządowej mającej na celu obniżenie liczby nastoletnich ciąż - donosi brytyjski dziennik "Daily Mail".

Reklama

Zdrowie Dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Sprawa wyszła na jaw, gdy 13-latka powiedziała o wszystkim mamie. Nie czuje, że zrobiła źle. Wręcz przeciwnie, zachwala implant: "Działa dobrze. I uważam, że świetnie spełnia swoją rolę. Naprawdę mi pomaga, bo mogę uprawiać seks z moim chłopakiem, gdy tylko mam na to ochotę. I jestem spokojna, że wszystko jest OK".

Ale według rodziców nastolatek nie wszystko jest "OK". Twierdzą, że wykonywanie takiego zabiegu w szkole jest "niemoralne". Pokazuje również, że dzieci nie chcą rozmawiać z rodzicami o sprawach seksu. Nastolatka z wszczepionym implantem przyznała, że zanim zdecydowała się na zabieg, omówiła wszystko bardzo dokładnie z ekspertem zdrowia w szkole.

Reklama

Wszczepianie implantów antykoncepcyjnych 13-latkom wzbudza również sprzeciw działaczy z organizacji pozarządowej Family Education Trust. Zwracają oni uwagę na fakt, że taka antykoncepcja daje nastolatkom przyzwolenie na niezobowiązujący seks - bez obaw o ciążę, bez trudnych rozmów z rodzicami.

Czytaj także: Seks oralny zabija więcej mężczyzn >>>

Dyrekcje szkół nie widzą w tej sprawie niczego niestosownego. Podkreślają, że wszczepianie implantów hormonalnych jest formą antykoncepcji zalecaną przez władze. Poza tym o programie pilotażowym, który wystartował w 2009 roku, informowali rodziców listownie, jak również opis programu znajduje się w ogólnodostępnym folderze szkoły.

Reklama

Natomiast autorzy programu - NHS Southampton oraz Solent NHS Trust - mają powody do zadowolenia, bo zaowocował on zmniejszeniem liczby nastoletnich ciąż w Southampton.

Trwa ładowanie wpisu