Naukowcy z Uniwersytetu Autonoma de Barcelona poinformowali na łamach pisma "Acta Neuropathologica", że Viagra (Sildenafil) w znacznym stopniu redukuje objawy groźnej choroby zwierząt - encephalomyelitis (EAE), odpowiadającej stwardnieniu rozsianemu (SM) u ludzi.

Reklama

Eksperyment przeprowadzony na zwierzętach zakończył się sukcesem, i to sporym. Już po ośmiu dniach leczenia Viagrą objawy choroby u 50 procent zwierząt niemal całkowicie ustąpiły.

Wkrótce rozpoczną się badania kliniczne z udziałem ludzi. Naukowcy pokładają w nich wielkie nadzieje. Viagra jest dobrze tolerowana i była już stosowana w leczeniu zaburzeń seksualnych u osób z SM. A na stwardnienie rozsiane na razie nie wynalezionego skutecznego lekarstwa. Obecnie stosowane preparaty jedynie łagodzą objawy i hamują postęp choroby.