Drobnoustroje obecne w jelicie grubym są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu, pełnią bowiem funkcję ochronną, odżywczą oraz trawienną. Nawet, gdy dojdzie do zaburzenia mikroflory jelit, możliwa jest jej odbudowa dzięki przyjmowaniu odpowiednio dobranych probiotyków. Przypisuje się im także rolę w zapobieganiu i skracaniu czasu trwania biegunek, a nawet w profilaktyce i terapii chorób układu pokarmowego, atopowego zapalenia skóry czy alergii.

Reklama

Antybiotyki i ich wpływ na mikroflorę

Podaż antybiotyków powoduje zmianę dobrej mikroflory nawet na 6 miesięcy lub dłużej. Antybiotyki mają za zadanie unieszkodliwić chorobotwórcze bakterie w przypadku infekcji, ale niestety nie działają one wybiórczo tylko na bakterie patogenne. Niszczą także wiele pożytecznych bakterii, bardzo ważnych dla zdrowia. W takiej sytuacji układ immunologiczny zostaje osłabiony, przez co jest bardziej podatny na kolejne infekcje i inne dolegliwości. Dlatego najczęściej stosowanie probiotyków zalecane jest w trakcie i po przyjmowaniu antybiotyków. W trakcie antybiotykoterapii, aby zredukować ryzyko wystąpienia biegunki poantybiotykowej. Natomiast po leczeniu, aby obudować zubożałą mikroflorę jelitową. Należy pamiętać, że w zależności od czasu trwania terapii antybiotykowej, probiotykoterapia, może być wskazana nawet przez kilka miesięcy, zwłaszcza w przypadku małych dzieci.

Rola dobrych bakterii

Dobre bakterie pełnią w naszym organizmie bardzo ważne role: chronią nas przed wirusami, bakteriami chorobotwórczymi, wpływają na układ odpornościowy oraz modulują nasze geny. Coraz częściej wspomina się także o połączeniu jelito-mózg, czyli wpływie bakterii na nasze emocje i działanie ośrodkowego układu nerwowego. Jeśli dojdzie do zaburzeń w profilu mikroflory jelit, konieczne jest uzupełnienie deficytów przyjaznymi bakteriami probiotycznymi.

Reklama

Zdrowie jest w jelitach

O dobrych bakteriach i odbudowie mikroflory należy pamiętać nie tylko przy antybiotykoterapii, ale także gdy pojawiają się problemy skórne, biegunki, wzdęcia, zaparcia, choroby autoimmunologiczne i inne o charakterze przewlekłym. Warto sprawdzić czy problemy zdrowotne nie wynikają z tzw. dysbiozy, czyli zaburzeń jelitowych. Badanie stanu mikroflory jelitowej, zarówno ilościowe, jak i jakościowe, przeprowadza się poprzez pobranie próbki kału. Test np. KyberKompakt pozwoli określi, stopień dysbiozy jelitowej oraz jakiego rodzaju bakterii należy dostarczyć organizmowi, ponieważ nie każdy probiotyk działa na wszystkie jednostki chorobowe. Różne szczepy bakteryjne działają na różne dolegliwości, dlatego tak ważna jest odpowiednio dobrana probiotykoterapia, która uzupełni brakujące bakterie, utrzymujące niezbędną równowagę w jelicie.

Reklama

Bakterie produkujące krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe = szczelne jelito

W aspekcie odbudowy mikroflory jelit bardzo ważnym elementem jest podaż prebiotyków (błonnika) w diecie. Prebiotyki to „pożywka” dla naszej mikroflory jelitowej. Bakteriami, których wzrost jest szczególnie uzależnione od podaży włóknika pokarmowego są Faecalibacterium prausnitzii oraz Akkermansia muciniphila. Są to dwa bardzo ważne mikroorganizmy jelitowe, które produkują krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (ang. short-chain fatty acids, SCFA). Wśród SCFA szczególnie istotny jest kwas masłowy, który wywiera szereg korzystnych funkcji w obrębie przewodu pokarmowego.

Kwas masłowy (maślan):

 Jest najważniejszym źródłem energii dla komórek jelita
 wywiera korzystny wpływ na ekosystem jelitowy
 wzmacnia barierę ochronną jelita grubego
 zapewnia integralność funkcjonalną i strukturalną jelita
 wpływa korzystnie na motorykę przewodu pokarmowego
 przyspiesza regenerację zniszczonych komórek nabłonka jelitowego
 wykazuje działanie przeciwzapalne
 chroni przed translokacją bakterii z jelita do krwioobiegu
 poprawia wzrost kosmków jelitowych







Odpowiednia liczba bakterii produkujących SCFA wpływa na zachowanie szczelności bariery jelitowej, a co za tym idzie na redukcję stanu zapalnego w obrębie przewodu pokarmowego. W badaniu KyberKompakt PRO można ocenić ilość, zarówno F. prausnitzii jak i A. muciniphila.

Dr n. med. Mirosława Gałęcka, Instytut Mikroekologii w Poznaniu