Mówili o tym na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Pacjentów, na którym przedstawili swoje rekomendacje ujęte w raporcie pt. "Nowotwór pęcherza moczowego. Rekomendacje w zakresie kompleksowej opieki nad pacjentem". Publikacja ta jest efektem współpracy Polskiego Towarzystwa Urologicznego (PTU), którym kieruje prof. Piotr Chłosta, konsultanta krajowego ds. urologii prof. Artura Antoniewicza oraz Fundacji Eksperci dla Zdrowia.

Reklama

Obecny na spotkaniu prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Jacyna zadeklarował, że zaprezentowany przez ekspertów model kompleksowej opieki specjalistycznej nad pacjentem chorym na nowotwór pęcherza moczowego - po niewielkich poprawkach – można zaimplementować i wprowadzić do pilotażu od 1 października. - Państwo wykonali dobrą robotę (...) W dodatku ten pomysł jest do szybkiej implementacji. Z tym nie powinno być problemów – powiedział.

Prof. Piotr Chłosta, prezes PTU wyjaśnił w rozmowie z PAP, że opisany w raporcie model KOS-NPM ma stworzyć chorym możliwość uzyskania najlepszej jakościowo opieki medycznej i dać im największe szanse na wyleczenie. Wiodącą rolę w tym modelu będą ogrywać urolodzy, a rolę ośrodka koordynującego opiekę nad chorym będzie pełnił szpitalny odział urologiczny mający doświadczenie w leczeniu raka pęcherza i dysponujący przychodnią przyszpitalną.

Podczas posiedzenia zespołu parlamentarnego prof. Chłosta zaznaczył, że z analiz przeprowadzonych na świecie wynika, iż urolodzy uzyskują najlepsze wyniki w leczeniu nowotworów układu moczowego, w tym raka pęcherza. Dysponują bowiem pełnym spektrum metod diagnostycznych oraz umiejętnościami i doświadczeniem w zakresie chirurgii, które pozwalają wyleczyć większość chorych. Mają też prawo stosować chemioterapię w warunkach szpitalnych i ambulatoryjnych.

Reklama

Przewodniczący Zespołu Parlamentarnego ds. Praw Pacjentów poseł Krzysztof Ostrowski (PiS) przypomniał, że rak pęcherza moczowego zajmuje w Polce piąte miejsce pod względem liczby nowych zachorowań. Co roku jest on diagnozowany u ponad 8 tys. osób. A zgodnie z prognozami w ciągu najbliższych 10 lat liczba nowych przypadków tego nowotworu gwałtownie wzrośnie (o 25 proc.) i w 2029 r. wyniesie 11,5 tys.

Według konsultanta krajowego ds. urologii prof. Artura Antoniewicza to między innymi skłoniło środowisko urologów do stworzenia modelu, który poprawi jakość opieki nad pacjentami z rakiem pęcherza. Specjalista zwrócił uwagę, że w Polsce jedynie 38 proc. chorych na raka pęcherza przeżywa pięć lat, podczas gdy w średnia europejska wynosi ok. 60 proc. - To plasuje nas na poziomie Bułgarii, jesteśmy w zupełnym ogonie - zaznaczył. Ponadto bardzo niski odsetek operacji (11 proc.) u pacjentów z rakiem pęcherza przeprowadzanych jest - mniej inwazyjną i dającą mniej powikłań - metodą laparoskopową. Jedynie pięć proc. pacjentów po wycięciu pęcherza ma instalowany tzw. pęcherz ortotopowy, który przywraca fizjologiczną drogę oddawania moczu. W krajach Europy odsetek ten wynosi 30 proc., a w niektórych krajach nawet 30 proc.

Reklama

Prof. Chłosta powiedział, że inspiracją do stworzenia modelu KOS-NPM był raport NIK z marca 2018 r. Oceniono w nim, że jedną z przyczyn braku poprawy w leczeniu chorób nowotworowych w Polsce jest rozproszenie ośrodków zajmujących się chirurgią onkologiczną. W rezultacie wielu chorych leczonych jest w placówkach nie mających dużego doświadczenia, co skutkuje większą liczbą powikłań i większą śmiertelnością pacjentów.

Dlatego twórcy modelu KOS-NPM proponują, by ośrodkami koordynującymi opiekę nad pacjentem z rakiem pęcherza moczowego były oddziały urologii z poradnią przyszpitalną, posiadające duże doświadczenie w wykonywaniu operacji u tych chorych. - Leczenie zabiegowe nowotworu pęcherza moczowego jest niesłychanie skomplikowane – zaznaczył ekspert w dziedzinie ochrony zdrowia dr Jerzy Gryglewicz z Fundacji Eksperci dla Zdrowia, współautor raportu.

Przypomniał, że polscy urolodzy, jako jedyni poza specjalistami anestezjologii oraz intensywnej terapii, kończą specjalizację egzaminem międzynarodowym, który gwarantuje wysoki poziom kompetencji i znajomość najnowocześniejszych standardów postępowania.

Dr Gryglewicz wyjaśnił, że w ośrodku koordynującym opracowywany będzie indywidualny plan leczenia pacjenta. Ma on uwzględniać informacje na temat rodzajów leczenia (także chemio- i radioterapii), ich kolejności, orientacyjnych terminów oraz placówek, w których to leczenie będzie prowadzone. Dla uproszenia opiekę nad pacjentem podzielono na trzy moduły: leczenie zabiegowe, rehabilitacja oraz urologiczna opieka specjalistyczna, którą pacjent miałby zapewnioną przez 12 miesięcy od wyjścia ze szpitala.

Zdaniem dr. Gryglewicza KOS-NPM mógłby zostać wdrożony najpierw jako program pilotażowy realizowany w kilku ośrodkach.

Autorzy raportu podkreślają też konieczność stworzenia Krajowego Rejestru Raka Pęcherza Moczowego, do którego ośrodki koordynujące KOS-NPM będą wysyłać sprawozdania z wykonanych świadczeń z zakresu diagnostyki i terapii. To pozwoli porównywać jakość i efekty leczenia w poszczególnych ośrodkach.