"Wiadomo, że najlepszą metodą leczenia jest profilaktyka i stąd nasza akcja. Objęte nią zostaną dziewczęta z rocznika 1999 zameldowane w Toruniu na pobyt stały lub tymczasowy" - poinformował Andrzej Przybysz, z Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej toruńskiego magistratu.

Reklama

Nastolatki otrzymają cykl trzech szczepień, który daje odporność przeciwko brodawczakowi ludzkiemu - jednemu z czynników wywołujących raka szyjki macicy. Warunkiem udziału w akcji jest zobowiązanie się rodziców do dopilnowania, by dziewczęta przyjęły wszystkie serie szczepień.

Szacuje się, że obecnie w Toruniu mieszka - na stałe lub czasowo - ponad 800 dziewcząt z rocznika 1999, więc według urzędników szczepionki powinno wystarczyć dla wszystkich zarejestrowanych przez rodziców nastolatek.

"Z doświadczeń innych miast wynika, że zaszczepiło się 60-70 procent populacji. Liczę na to, że w Toruniu będzie to 80-90 procent, ale zależy to tylko od świadomości i dobrej woli rodziców. Wszystkich gorąco zachęcam, bo to dobry sposób, by zmniejszyć ryzyko zachorowania na tę groźną chorobę" - zaapelowała Hanna Miller, dyrektorka toruńskiego Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej.

Reklama

Miasto przeznaczyło na program 300 tys. zł. Przychodnię, która wykona szczepienia - Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Tormed - wyłoniono na drodze konkursu, w którym trzeba było nie tylko zaproponować niską cenę, ale także pomysł na atrakcyjną kampanię edukacyjno-informacyjną.



Program szczepień realizowany jest w Toruniu pilotażowo, ale jak podkreślają urzędnicy, to nie pierwsze działanie miasta na tym polu.

Reklama

"To kontynuacja działań profilaktycznych rozpoczętych w Toruniu w 2008 r. Wówczas szczepionki podawano dziewczętom przebywającym w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i świetlicach środowiskowych, gdyż należą one do grupy wysokiego ryzyka ze względu na zaniedbania wychowawcze, problem alkoholizmu oraz niski status materialny" - dodała dyr. Miller.

Z danych warszawskiego Centrum Onkologii wynika, że w 2008 r. w Polsce na raka szyjki macicy zmarło 1745 kobiet. W samym województwie kujawsko-pomorskim - 84.