- Już we wrześniu rozpoczyna się okres szczepień przeciw grypie, dlatego pracownicy ochrony zdrowia powinni zwrócić uwagę pacjentów na znaczenie szczepień w profilaktyce zdrowotnej w nadchodzącym sezonie – przekonuje prezes Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy prof. Antczak.

Reklama

W Polsce wyjątkowo mało osób szczepi się przeciwko grypie. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH w Warszawie wynika, że w sezonie grypowym 2016/2017 zaszczepiło się przeciwko grypie zaledwie 3,4 proc. Polaków, najmniej w Unii Europejskiej.

Według raportu JZM Phoenix Healthcare Practice na temat szczepień przeciwko grypie, pacjenci szczepią się od 3 do 6 razy chętniej, jeśli jest to rekomendowane przez lekarzy, dlatego odgrywają oni istotną rolę w profilaktyce grypy.

- Większość osób pozostaje raczej samodzielna w podejmowaniu decyzji dotyczącej szczepienia przeciw grypie, choć traktują oni zalecenia otrzymane od personelu medycznego znacznie poważniej, niż informacje pochodzące z innych źródeł. Dlatego bardzo często decyzja o poddaniu się szczepieniu jest uzależniona od rekomendacji lekarza. To właśnie lekarz jest autorytetem dla pacjentów, którzy darzą go zaufaniem – podkreśla przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy prof. Adam Antczak.

Reklama

Z raportu GFK "Ocena bodźców i barier dla szczepień przeciw grypie w Polsce" wynika, że kiedykolwiek poddało się szczepieniu 45 proc. naszego społeczeństwa. Jednak w latach 2012-2014 przeciwko grypie szczepiło się zaledwie 3,75 proc. społeczeństwa. W 2011 r. zaszczepionych było 4,5 proc. społeczeństwa, w 2010 r. – 5,2 proc., a w 2009 r. – 6,8 proc.

W ostatnich latach częściej jedynie szczepią się lekarze i inne osoby personelu medycznego. W sezonie 2012/2013 przeciwko grypie zaszczepiło się 6,4 proc. lekarzy i pielęgniarek. Jednak z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez QuintilesIMS w marcu 2017 r. na reprezentatywnej grupie 1501 lekarzy oraz 226 pielęgniarek wynika, że wyraźnie poprawiła się wyszczepialność personelu medycznego.

Reklama

W sezonie 2016/2017 32,2 proc. lekarzy i 19.9 proc. pielęgniarek zadeklarowało, że się zaszczepiło przeciwko grypie, czyli średnio 22,6 proc. personelu medycznego.

Spośród lekarzy najczęściej szczepili się pediatrzy (53,7 proc.) i lekarze rodzinni (52,1 proc.), a najmniej ortopedzi i psychiatrzy (17 proc.). Najwięcej lekarzy i pielęgniarek szczepiło się w woj. opolskim (50,5 proc.), a najmniej w woj. podlaskim (zaledwie 4,8 proc.). Najrzadziej przeciwko grypie szczepiły się położne – zaledwie 10 proc.

Szczepienia przeciwko grypie najbardziej rozpowszechnione są w USA. Co roku szczepi się tam 40-50 proc. personelu medycznego. Zainteresowanie nimi jest tak duże, że co roku trwają starania o to, żeby zapewnić szczepionki wszystkim osobom, które chcą się zaszczepić.

Trwa ładowanie wpisu

Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy podkreślają, że w sezonie grypowym każdy lekarz powinien się szczepić przeciw grypie i zalecać to swoim pacjentom, a także podkreślać, że lepiej zapobiegać niż leczyć.

- Pracownicy służby zdrowia często mają kontakt z chorymi osobami, zatem również należą do grupy ryzyka zachorowań na grypę. Dlatego bardzo istotne jest, by lekarze byli wzorem do naśladowania dla innych w kwestii szczepień i profilaktyki grypy. Zachęcają również pacjentów, by tak jak oni – szczepili się przeciw grypie dla swoich bliskich – podkreśla OPZG.