W nowej szczepionce - zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – poza szczepem A/California/7/2009 (H1N1) zastosowano również dwa nowe podtypy wirusa grypy: A/Hongkong/4801/2014 (H3N2) oraz B/Brisbane/60/2008. WHO co roku rekomenduje skład preparatu przeciwko grypie sezonowej.

Reklama

Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy prof. Adam Antczak uważa, że najlepiej szczepić się przeciw grypie od września do grudnia, najpóźniej zatem przed kulminacją zachorowań, która w Polsce przypada zwykle od stycznia do marca.

Według specjalisty o szczepieniach przeciwko grypie sezonowej powinny szczególnie pamiętać osoby najbardziej zagrożone grypą i jej powikłaniami - czyli te, które cierpią na choroby przewlekle, takie jak astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP), schorzenia sercowo-naczyniowe oraz cukrzyca. Powinny się szczepić także dzieci powyżej 6. miesiąca życia, kobiety w ciąży oraz osoby po 65. roku życia.

Reklama

- Coroczne szczepienia uodporniają nasz organizm na wszystkie występujące w szczepionce typy wirusa grypy. Regularne szczepienie chroni w szczególności przed groźnymi dla zdrowia i życia powikłanymi grypowymi – podkreśla prof. Antczak.

Grypa u osób z chorobami sercowo-naczyniowymi 2-3-krotnie zwiększa ryzyko zawału serca. Każdy sezon grypowy - od stycznia do marca - zbiega się ze wzrostem liczby hospitalizacji oraz zgonów z powodu incydentów sercowo-naczyniowych.

Reklama

Wszystkie towarzystwa onkologiczne, w tym Amerykańskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ASCO), zalecają szczepienia przeciwko grypie chorym cierpiącym na nowotwory. Należy tylko uzgodnić z lekarzem, w jakim momencie terapii najlepiej byłoby się zaszczepić (np. przed rozpoczęciem chemioterapii).

Dr hab. n. med. Aneta Nitsch-Osuch z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zapewnia, że szczepienia przeciwko grypie chronią przed zachorowaniem zarówno matkę, jak i dziecko. Wykazano, że kobiety w ciąży bardzo dobrze wytwarzają przeciwciała ochronne po szczepieniu. Są one przekazywane przez łożysko do organizmu płodu, a także podczas karmienia piersią.

Według danych Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-PZH w poprzednim sezonie grypowym 2015/2016 na grypę i choroby grypopodobne zachorowało ponad 4 mln Polaków, o prawie 7 proc. więcej niż w sezonie wcześniejszym. Ponad 16 tys. osób wymagało hospitalizacji, o 32 proc. więcej aniżeli w sezonie 2015/2016.

W minionym sezonie grypowym odnotowano również 140 zgonów z powodu grypy. Głównym tego powodem był wzrost zakażeń wirusem świńskiej grypy A/H1N1, który dominował w minionym sezonie (2015/2016).

Prof. Antczak zwraca uwagę, że grypa jest często lekceważona. Tymczasem może na nią zachorować każda osoba, aż 33 proc. zakażeń wirusem grypy przebiega bezobjawowo. Wraz z jednym kichnięciem rozprzestrzenianych jest 3 tys. kropelek z wirusami grypy poruszających się z prędkością 167 km/h.

Według danych WHO, co roku z powodu grypy choruje od 330 mln do ponad 1,5 mld ludzi na świecie, a od 500 tys. do 1 mln umiera na skutek wywołanych przez nią powikłań.