Prawdziwe oblężenie przeżywa m.in. placówka w Nowym Sączu. "Przede wszystkim na oddziały internistyczny i pediatryczny przyjmujemy więcej pacjentów niż mogą pomieścić"- mówi dyrektor lecznicy i pediatra Artur Puszko. Bywa, że
chorzy muszą leżeć na korytarzu.

Reklama

Dzieci trafiają do placówki z infekcjami dróg oddechowych, niekiedy już z powikłaniami.

- Z grypą coraz trudniej walczyć, dlatego bardzo ważne jest wzmocnienie odporności poprzez właściwą dietę bogatą w produkty z dużą zawartością witaminy C oraz poprzez regularny ruch na świeżym powietrzu - dodaje Artur Puszko.
W niektórych szpitalach w Małopolsce z powodu licznych zachorowań na grypę ograniczono możliwość odwiedzin.