W jakim wieku kobieta jest najbardziej płodna?

DR PIOTR GŁODEK: Między 20. a 25. rokiem życia. Trzeba wiedzieć, że wiek jest jednym z najistotniejszych czynników wpływających na kobiecą płodność. Każda dziewczynka już na początku swojego życia posiada określoną pulę komórek jajowych. Wraz z upływem czasu i z kolejnymi cyklami menstruacyjnymi ich liczba oraz jakość spada – aż do menopauzy. Znaczny spadek płodności obserwuje się jednak już u pań po 37. roku życia; u kobiet po 45. roku życia szanse na poczęcie dziecka w toku naturalnych starań są znikome.

Reklama

Ale Polki odkładają decyzję o dziecku na późniejsze lata. Czy są w stanie sprawdzić, jak długo będą płodne?

Tak. Mogą ocenić tzw. rezerwę jajnikową.

Czym ona jest?

Reklama

To pula komórek jajowych, jaką w danym momencie dysponuje kobieta. Optymalnym sposobem na określenie poziomu rezerwy jajnikowej jest badanie hormonu AMH we krwi w połączeniu z oceną USG jajników (liczenie pęcherzyków antralnych). Dzięki takiej ocenie, lekarz może oszacować potencjał rozrodczy kobiety. Hormon AMH jest produkowany w jajnikach i powiązany z liczbą pęcherzyków antralnych, z których w cyklu miesiączkowym powstają pęcherzyki zawierające komórki jajowe. Na podstawie jego poziomu można określić potencjał rozrodczy kobiety i ew. zidentyfikować pacjentki, u których – nawet we wczesnym wieku – jest on obniżony.

I co w sytuacji, kiedy pacjentka dowiaduje się, że ma niski poziom rezerwy jajnikowej?

Reklama

Powinna zyskać motywacją do przyspieszenia starań o ciążę. A jeśli nie przynoszą one skutku – do wizyty w specjalistycznej klinice zajmującej się leczeniem niepłodności.

Co może zaburzać płodność?

Wiele czynników. Najważniejszym z nich jest wiek – im starsza pacjentka, tym mniejsza szansa na uzyskanie dobrej jakości komórek jajowych. Wśród chorób zaburzających płodność wymienić można endometriozę. To choroba, w której błona śluzowa macicy, czyli endometrium, obecna jest poza macicą. Poza tym płodność słabnie przy zespole policystycznych jajników, nieprawidłowej pracy tarczycy, otyłości. Trudności z zajściem w ciążę mogą też wynikać z zaburzeń hormonalnych, powikłań po infekcjach czy zabiegach operacyjnych, tj. zrosty mogące być przyczyną niedrożności jajowodów, jak również mogą wynikać z wad anatomicznych macicy, czynników genetycznych, bardzo rzadko – immunologicznych. Jeśli para stara się o dziecko dłużej niż rok, regularnie współżyjąc i nie zachodzi w ciążę, powinna rozważyć konsultację w specjalistycznym ośrodku i wykonać badania. Na podstawie ich wyników lekarz będzie w stanie zaproponować dalsze postępowanie.

A czy styl życia wpływa na płodność?

Tak. Niewłaściwa dieta, brak ruchu, nieregularny sen, stosowanie używek, w tym alkoholu czy papierosów, przewlekły stres – to wszystko może negatywnie wpływać na płodność zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Jak to naprawić?

Osoby, które starają się o dziecko, zdecydowanie powinny zadbać o higieniczny, zdrowy tryb życia. Z diety warto wyeliminować tłuste potrawy, wysoko przetworzone produkty np. typu fast food; ograniczyć należy spożycie słodyczy i soli. W codziennym jadłospisie powinny za to znaleźć się warzywa i owoce, ryby, nasiona i orzechy, oliwa z oliwek. Warto także zrzucić zbędne kilogramy i zadbać o regularną aktywność fizyczną. Szczególnie polecane są spacery, jogging, nordic walking, pływanie, jazda na rowerze. Ważny jest także wartościowy wypoczynek, w tym ok. 7-8 godzin snu na dobę. Panie chcące zostać mamami powinny przy tym całkowicie zrezygnować z picia alkoholu i palenia papierosów.

A czy to prawda, że kobieta, która często uprawia seks, jest bardziej płodna?

W pewnym sensie tak. Współżycie z partnerem w okresie dni płodnych będzie sprzyjało zajściu w ciążę. Ponieważ różne zewnętrzne okoliczności mogą wpływać na przebieg cyklu i nie zawsze możliwe jest precyzyjne określenie czasu owulacji, częste stosunki zwiększą prawdopodobieństwo „trafienia” w odpowiedni moment. Warto jednak pamiętać, że zbyt intensywne uprawianie seksu (n. kilkukrotnie w ciągu dnia) może negatywnie odbić się na parametrach nasienia u mężczyzny, więc warto zachować zdrowy rozsądek. Optymalnie parom starającym się o ciążę zaleca się współżycie 3-5 razy w tygodniu.