Czy to was dotyczy?

W Polsce nie ma obecnie procedur medycznych, które nakazywałyby przynajmniej raz w roku odrobaczanie dzieci. Tymczasem według specjalistów zarówno najmłodsi, jak i ich rodzice powinni to robić, by uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji obecności pasożytów w organizmie. Zwłaszcza kiedy kończy się okres wakacyjny bądź w domu znajdują się zwierzęta. Aż 80% Europejczyków ma w sobie pasożyta. Wskazaniami do odrobaczania są poza tym m.in. częste picie wody prosto z kranu, jedzenie tatara, użytkowanie publicznych toalet i przebycie kuracji antybiotykowej. Dobrze jest o tym pomyśleć, zwłaszcza jeżeli do tej pory się nie odrobaczaliśmy.

Reklama

Objawy obecności pasożytów

Wśród objawów świadczących o obecności pasożyta znajdziemy krosty i wypryski, suchość skóry, nieprzyjemny zapach z ust, nerwowość, rozdrażnienie, nadmierny (niezwyczajny dla danej osoby) apetyt na słodki smak, nieprzyjemny zapach z ust czy grzybicę. W przypadku dzieci takie choroby, jak atopowe zapalenie skóry, astma lub niedokrwistość dają się wyleczyć właśnie po zwalczeniu pasożytów. Przed rozpoczęciem odrobaczania powinno się wykonać odpowiednie badania krwi, badania kału oraz badania w kierunku owsików. Po otrzymaniu wyników badań lekarz może ustalić niezbędny w procesie leczenia medykament oraz jego dawkę.

Reklama

Leki i kuracje

Leki na odrobaczanie działają na zasadzie porażenia układu mięśniowo- nerwowego u niechcianych lokatorów naszego organizmu. Te po unieruchomieniu zostają wydalone z przewodu pokarmowego. Działają one w przypadku dorosłych osobników, ale nie na larwy. W tym drugim przypadku radzą sobie leki, które zaburzają przemianę materii robaków, uniemożliwiając im wchłanianie glukozy. Niestety, mogą mieć też nieprzyjemne skutki uboczne. Są to m.in. nudności, wymioty, zawroty głowy, bóle brzucha i biegunka. Przeciwwskazaniem do stosowania leków na odrobaczanie jest niewydolność wątroby, a także ciąża i karmienie piersią. Małe dzieci powinny bardzo uważać i stosować się do rad specjalisty. U dzieci można zastosować kurację z pestek z dyni, miksując je z miodem. Po kilku godzinach dla efektu przeczyszczającego podaje się łyżeczkę oleju rycynowego lub oliwy z oliwek. Potłuczone pestki dyni można pomieszać również z tartą marchwią i olejem, a po 3 godzinach również wypić olej rycynowy. Obie mikstury należy przyjmować na czczo. Taką kurację można powtórzyć po 2 lub 3 dniach. Jeżeli pestki są źle przechowywane, przepalone lub wysuszone, wówczas nie zadziałają. Natomiast mimo wszystko lepiej udać się do lekarza. Zwłaszcza gdy występują takie objawy, jak biegunka, wymioty i bóle.

Zasadą jest też, że pasożyty nie przepadają za środowiskiem zasadowym. Tymczasem pokarmy, które spożywamy, zakwaszają nasz organizm, co jest dla nich sprzyjające. Bardzo ważna jest wobec tego nasza dieta. Komponując pod tym kątem jadłospis, należy unikać napojów alkoholowych i zawierających kofeinę, napojów gazowanych, tłustych mięs oraz serów.

Reklama

Okazuje się, że problem z dużym prawdopodobieństwem może dotyczyć również nas bądź pociech w naszych domach. Niektórzy specjaliści twierdzą, że obecność pasożytów jest wręcz normalna. Ponieważ nastawione są one na to, by jak najdłużej przeżyć w naszym organizmie, problemy zaczynają się dopiero, gdy w danym środowisku pojawią się różne pasożyty bądź w jakikolwiek inny sposób zostanie zaburzona gospodarka środowiskowa. Nie należy więc panikować, ale warto mieć na uwadze swoje zdrowie i zwracać uwagę na sygnały płynące z organizmu.