Nowa oliwa z pierwszego tłoczenia niesie ze sobą wiele korzyści dla konsumentów. Dodane złoto pozwala leczyć m.in. artrozę, nadwagę oraz przeciwdziałać starzeniu się skóry. O właściwościach tego metalu wiedzieli już starożytni Egipcjanie. - My udoskonaliliśmy jedynie tą formułę dodając złoty pył do płynnego złota, którym jest przecież oliwa - powiedział Artur Aragao, właściciel fabryki wytwarzającej oliwę.
Portugalski przedsiębiorca przewiduje, że sprzedaż nowego produktu będzie wysoka z uwagi na rzadką kombinacje jego składników. - Liczymy przede wszystkim na dobre przyjęcie za granicą. Wierzymy, że sukces oliwy z zawartością złota pozwoli wprowadzić skutecznie na międzynarodowe rynki także inne nasze towary - dodał Artur Aragao.
Oliwa z dodatkiem złota posiada wskaźnik 0,2 proc. kwasowości. Jego butelka o pojemności 250 ml kosztuje 5,5 euro.
Cena nie jest wysoka zważywszy na zawartość złota w płynie. Kruszec wprawdzie nie jest widoczny gołym okiem dla konsumenta, ale zalety kombinacji tego metalu z oliwą odczuje on na własnej skórze - zapewnił producent.
Jadalne złoto było w Portugalii dotychczas stosowane głównie w luksusowych restauracjach, jako dodatek do deserów, szczególnie ciast i owoców. Moda na używanie tego metalu w kuchni dotarła nad Tag z Hiszpanii.
