Obfity, ciężkostrawny posiłek nawet bez alkoholu powoduje, że kierowcom trudnej skoncentrować się na prowadzeniu samochodu. Ponadto przejedzeni kierowcy są bardziej skłonni do błędów, zwłaszcza po zarwanej nocy - ustalili naukowcy z uniwersytetu w Loughborough. Podczas gdy skutki alkoholu na kierowców są dobrze udokumentowane, wpływ pełnego żołądka na ich reakcje nie był dotychczas badany - możemy przeczytać na łamach magazynu "Psychology & Behaviour".

Reklama

Naukowcy przeprowadzili badania na symulatorze wśród 12 ochotników. Przed przystąpieniem do testów połowa dostała posiłek niskokaloryczny zawierający 305 kalorii. Reszcie podano normalny posiłek - lasagne z wołowiną i jogurt o smaku toffi, a więc o wiele tłustszy, z dużą ilością węglowodanów, z solą i cukrem o zawartości 922 kalorii.

Żaden z mężczyzn nie cierpiał na zaburzenia snu, ale w nocy poprzedzającej test, wszyscy spali tylko przez pięć godzin. Wybrano mężczyzn przed 30. rokiem życia, ponieważ w tej właśnie grupie wiekowej przypadki zaśnięcia za kierownicą zdarzają się najczęściej.

Zdrowie Dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Podczas dwugodzinnej monotonnej próbnej jazdy na symulatorze, w której kierowcy mieli do pokonania długie odcinki prostej drogi z łagodnymi zakrętami okazało się, że mężczyźni po tłustym i słodkim posiłku o wiele częściej zbaczali na przeciwległe pasmo ruchu niż ci, którzy zaliczyli posiłek niskokaloryczny.

Reklama



Przez pierwsze 30 minut testu między obu grupami ochotników nie wystąpiły większe różnice, ale w trakcie dalszej jazdy wyszło na jaw, że kierowcy po ciężkim posiłku czuli się bardziej śpiący. Za niepokojące naukowcy uznali to, że kierowcy nie byli tego świadomi.

Reklama

Prowadząca badania Louise Reyner sądzi, że duża zawartość tłuszczu podnosi poziom cholecystokininy (CCK) - hormonu żołądkowo-jelitowego, co wywołuje poczucie znużenia. Hormony jelitowe (sekretyna, cholecystokinina) pobudzają wydzielanie żółci, soku jelitowego oraz soku trzustkowego.

Według niej duży posiłek pogarsza negatywne efekty niewystarczającego snu. Kieliszek wina lub piwo wypite w takiej sytuacji, nawet nie przekraczające norm spożycia alkoholu dla kierowców dodatkowo je potęgują.

Trwa ładowanie wpisu