Nad przyjemną materią kobiecego biustu pochylili się naukowcy z dwóch uczelni: Harvard University w USA oraz University of Toronto w Kanadzie. Swoim badaniem objęli aż ponad 92 tysiące kobiet. Okazało się, że panie, które w wieku 20 lat miały rozmiar biustu D lub większy trzy razy częściej chorowały na cukrzycę typu 2 niż ich rówieśniczki z małymi piersiami - podało "Daily Mail".

Reklama

Zdrowie Dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Uczeni pokusili się o sprawdzenie, jaki jest związek małego biustu z mniejszym ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 2. Wykazali, że ta korelacja sięga okresu dojrzewania, w którym nie tylko powiększa się rozmiar piersi, ale również może wystąpić odporność na insulinę (gdy organizm nie wchłania glukozy tak jak powinien, utrzymuje się wysoki poziom cukru we krwi). Uczeni powiązali dużą ilość tkanki tłuszczowej piersi z początkami cukrzycy typu 2.

Shutterstock

Trwa ładowanie wpisu

Reklama