W kwietniu za uciążliwe objawy alergii wziewnej odpowiedzialne są głównie pyłki dębu, topoli, grabu, brzozy i wierzby. Pylić zaczynają również trawy.

Reklama

Jak przetrwać kwiecień, będąc uczulonym na pyłki wyżej wymienionych roślin? Podstawą dobrego samopoczucia jest dostosowanie wyjść z domu do stężenia pyłków – w powietrzu jest ich mniej późnym popołudniem i wieczorem. Należy również unikać wietrzenia mieszkania o poranku i w suche, wietrzne dni. Okno najlepiej jest otwierać w nocy lub po deszczu. Jeśli objawy alergii dają się mocno we znaki, po konsultacji z lekarzem można sięgnąć po leki antyalergiczne.