Dla dorosłych ludzi wirus Zika nie jest groźny; większość zakażonych nie ma żadnych objawów, czasem pojawia się gorączka czy bóle. W niebezpieczeństwie są jednak noworodki, bo część z zarażonych kobiet w ciąży rodzi dzieci z uszkodzeniem mózgu, tzw. małogłowiem. Wirus roznoszony jest przez komary.

Reklama

Badacze z USA piszą na łamach Gazety Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, że infekcje mogą stać się poważnym problemem nie tylko w Amerykach, ale także w Afryce i w Azji. Autorzy analizy przypominają, że spóźniona reakcja Światowej Organizacji Zdrowia po niedawnym wybuchu epidemii eboli prawdopodobnie kosztowała życie tysięcy ludzi. Brak szybkich działań wobec wirusa Zika może skończyć się tak samo, piszą amerykańscy lekarze.