Brytyjskie media od pewnego czasu donoszą o przybierającym groźną skalę zjawisku w Ameryce Południowej, szczególnie w Brazylii. Zakażenie płodu ziką powoduje spowolnienie wzrostu mózgu i mikrocefalię, czyli wadę rozwojową charakteryzującą się mniejszymi proporcjami głowy noworodka. W sobotę pojawiła się informacja, że troje Brytyjczyków zostało zakażonych w Kolumbii, Surinamie i Gujanie. Urząd ochrony zdrowia publicznego ostrzega przed komarami przenoszącymi zikę i radzi ciężarnym, aby wracając z Ameryki Łacińskiej zgłosiły się do lekarza. Uspokaja, że w zasadzie nie można zarazić się wirusem od człowieka, choć znane są przypadki przeniesienia go drogą płciową.

Reklama

Brytyjskie MSZ nie zamieściło zbiorczego komunikatu przestrzegającego przed podróżą do krajów latynoskich. Wymienia zagrożenie na stronach poświęconych poszczególnym państwom - od Meksyku po Boliwię, Paragwaj i Brazylię.