Coraz więcej czasu spędzamy w pozycji siedzącej przed ekranami komputerów, tabletów i telefonów, a posiadanie własnego samochodu odebrało nam ostatnie minuty codziennego marszu na przystanek autobusowy. Z jednej strony postęp technologiczny ułatwia nam codzienne funkcjonowanie, lecz z drugiej – sprzyja siedzącemu trybowi życia, ograniczając potrzebny dla zdrowia ruch. W zdecydowanej większości przypadków bóle pleców są efektem przeciążenia mięśni, a najskuteczniejszej i najszybszej pomocy może udzielić nam fizjoterapeuta, to do niego powinniśmy skierować nasze kroki w pierwszej kolejności - mówi Małgorzata Kiljańska, Dyrektor ds. Rozwoju Operacyjnego Medicover, który zdecydował się na zrewolucjonizowanie podejścia do leczenia bólu pleców i pacjentów z tą dolegliwością, w pierwszej kolejności kieruje do fizjoterapeuty.

Reklama

Skąd te bóle pleców?

Obecnie bóle pleców dotykają ludzi w każdym wieku. W 85% przypadków bóle pleców występują niezależnie od stanu kręgosłupa, to znaczy mogą dokuczać osobom ze zmienionym i ze zdrowym kręgosłupem. Tylko 15% przypadków bólów pleców wymaga pogłębionej diagnostyki. Pozostała zdecydowana większość, to bóle wywołane przeciążeniami mięśni i struktur tkankowo-stawowych, u których przyczyn leżą złe nawyki. - Siedzący tryb życia, przyjmowanie przez dłuższy czas nienaturalnej, wymuszonej postawy ciała, siedzenie zbyt długo w jednej pozycji, brak regularnego wysiłku fizycznego, chodzenie w butach na wysokim obcasie, źle dobrany materac w czasie snu, nagły wysiłek bez wcześniejszego przygotowania – to wszystko może w rezultacie doprowadzić do przeciążeń, które są najczęstszym powodem bólów, zwłaszcza w dolnej lędźwiowej części pleców – mówi lek. med. Agnieszka Motyl, kierownik ds. jakości medycznej Medicover.

Do ortopedy czy do fizjoterapeuty?

Tępy ból, sztywnienie karku, czy łamanie w kręgosłupie to problem często bagatelizowany. Codzienne dolegliwości „usypiamy” proszkami przeciwbólowymi i maściami, które przynoszą ulgę tylko na moment. Do czasu, aż pewnego dnia ból jest tak silny, że wizyta u lekarza staje się konieczna. Wtedy pojawia się dodatkowy problem. Jakiego lekarza wybrać? Najczęściej udajemy się do ortopedy, który zleca serię badań, mających na celu ustalenie przyczyny bólu. Czekamy na wyniki, proces diagnostyki się przedłuża, a następnie jesteśmy kierowani do fizjoterapeuty na serię zabiegów. Po kilku wizytach czujemy ulgę i przerywamy leczenie. A po paru miesiącach ból wraca i jest jeszcze silniejszy. Tymczasem drogę tę możemy skrócić i udać się od razu do fizjoterapeuty, który nauczy nas, jak unikać nawrotu bólu.

Reklama

Wizyta u fizjoterapeuty

Podstawą wizyty u fizjoterapeuty jest dokładny wywiad. Na jego podstawie wykwalifikowany fizjoterapeuta jest w stanie ocenić, czy dany przypadek wymaga, czy też nie, wykonania pogłębionej diagnostyki i konsultacji lekarskiej. - Podczas wizyty fizjoterapeuta, wykorzystując techniki terapii manualnej może zmniejszyć dolegliwości bólowe. Na podstawie przeprowadzonego wywiadu pomoże zidentyfikować przyczynę bólu pleców oraz udzieli instruktażu, jak przystosować miejsce pracy i odpoczynku i jak zwiększyć poziom aktywności fizycznej – mówi Małgorzata Kiljańska, Dyrektor ds. Rozwoju Operacyjnego Medicover.

Czy fizjoterapeuta zawsze wystarczy?

Reklama

Wieloletnie obserwacje, potwierdzone wytycznymi klinicznymi światowych towarzystw naukowych wskazują, że w bólu pleców w większości przypadków nie ma potrzeby diagnostyki obrazowej, leczenia farmakologicznego czy interwencji neurochirurgicznej. Ważne jest znalezienie indywidualnej przyczyny bólu pleców i nauczenie pacjenta, jak ma pracować i wypoczywać, aby uniknąć nawrotu bólu. W pozostałych, cięższych przypadkach dalsze leczenie u specjalistów może być niezbędne. Doradzając pacjentom wizytę u fizjoterapeuty nie zamykamy im drogi do leczenia u ortopedy, czy innych specjalistów. - Zmniejszamy jednak ryzyko niepotrzebnie wydłużającej się drogi do uzyskania porady. W większości przypadków leczenie bólu pleców i tak kończy się u fizjoterapeuty. Odwrócenie tego łańcucha to prawdziwa rewolucja, która oszczędza czas i zdrowie pacjentom. Jeśli jednak ból pleców jest poważniejszy i w trakcie przeprowadzania wywiadu wstępnego i badania fizjoterapeuta uzna, iż istnieją wskazania medyczne do wykonania pogłębionej diagnostyki, skieruje pacjenta na konsultację lekarską do odpowiedniego specjalisty. Co ważne, w Medicover odbędzie się ona podczas tej samej wizyty – precyzuje Małgorzata Kiljańska.

Najważniejsze to jak najszybciej trafić do właściwego specjalisty, który w fachowy sposób będzie potrafił ulżyć w bólu, i pomoże go uniknąć w przyszłości. Okazuje się bowiem, że pacjenci z bólem pleców ze swoim problemem powracają do lekarza regularnie. Dlaczego? - Z reguły ból pleców, spowodowany przeciążeniem mięśni ustępuje w ciągu ok. 7 dni – bez względu na to czy podjęte zostały jakieś działania typu fizykoterapia, czy nie. Gdy ból odpuszcza, pacjenci też „odpuszczają” – nie kończą serii zabiegów, nie kontynuują zaleconych ćwiczeń i co gorsza nie zmieniają nic w swoich nawykach. A to prosta ścieżka do kolejnego incydentu ostrego bólu – mówi lek. med. Agnieszka Motyl.

Jak uniknąć bólu pleców – radzi Ewa Smoleń, Ekspert Układu Ruchu Medicover

- Utrzymuj prawidłową postawę ciała podczas pracy
- Zorganizuj stanowisko pracy tak, by nie wymuszało niekorzystnych pozycji ciała, pamiętając o zachowaniu zasad ergonomii
- Unikaj długiego stania lub siedzenia, regularnie, nie rzadziej niż co 45 minut - wstań i zrób kilka prostych ćwiczeń lub przespaceruj się
Dbaj o zmniejszenie obciążenia kręgosłupa poprzez prawidłowe wykonywanie codziennych czynności, takich jak podnoszenie ciężkich przedmiotów
- Ćwicz regularnie przynajmniej kwadrans dziennie
- Spaceruj, pływaj, biegaj, uprawiaj jogging, jazdę na rowerze – minimum 30 minut przez większość dni w tygodniu
- Dobierz odpowiedni materac do spania
- Unikaj nagłych przeciążeń:
- Chcąc podnieść coś z podłogi, ugnij kolana, nie tułów. Zachowując proste plecy, zmniejszasz obciążenie kręgosłupa;
- Unikaj gwałtownych ruchów (szarpnięć), gdyż to stwarza największe niebezpieczeństwo urazu;
- Nosząc ciężkie przedmioty, trzymaj je z przodu, blisko ciała. Jeśli to możliwe, rozkładaj ciężar na obydwie ręce;
- Przenosząc przedmioty, unikaj skrętu tułowia, poprzez zmianę pozycji nóg. Pamiętaj, by barki były w tej samej linii co biodra;
- Lepiej pchać niż ciągnąć. Staraj się wykorzystać siłę i masę całego ciała.
- Przy dłuższym staniu w kuchni lub podczas prasowania korzystaj z podnóżka, stawiając na nim jedną nogę (może to być pudełko po butach lub plastikowy stopień dla dzieci); zachowuj proste plecy, bez pochylania się do przodu, regulując na przykład wysokość deski do prasowania
- Unikaj dłuższego trzymania rąk powyżej barków lub nad głową; przeciąża to kręgosłup i dodatkowo może wywołać ból głowy czy nawet omdlenie; używaj drabiny, stopni, rób przerwy
- Nie myj głowy nad wanną lub zlewem; nadmierne zgięcie pleców obciąża kręgosłup szyjny i lędźwiowy; korzystaj z prysznica podczas kąpieli
- Zawsze oceń to, co chcesz zrobić, zanim przystąpisz do działania. W razie potrzeby poproś o pomoc
- Pilnuj prawidłowej wagi; odpowiednio się odżywiaj; jedz warzywa, owoce, pij dużo wody (minimum 1,5 l dziennie)
- Jeśli czujesz dolegliwości bólowe, skorzystaj z porady fizjoterapeuty