Pulmonolog doktor Małgorzata Czajkowska-Malinowska podkreśla, że chorują głównie palacze papierosów. Niestety pacjenci bardzo późno trafiają do specjalistów, bo ignorują pierwsze objawy, jak kaszel czy duszność.

Reklama

Profesor Paweł Śliwiński - wiceprezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc dodaje, że nieleczone POChP prowadzi do niewydolności oddechowej. Zmniejszona pojemność płuc uniemożliwia wykonywanie codziennych czynności. W zaawansowanej chorobie niska tolerancja wysiłku u pacjentów prowadzi do tego, że mają oni problemy z ubraniem się, umyciem, czy jedzeniem.

Co roku z powodu Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc umiera co roku około 15 tysięcy Polaków.