Około 10 proc. mężczyzn i 3 proc. kobiet, którzy mają mutację genu związanego z mniejszą odpornością na stres, jest bardziej zagrożona schorzeniami układu krążenia i zawałem serca - ostrzegają naukowcy z Duke University School of Medicine na łamach "PLoS ONE". Natomiast u chorych na serce, którzy posiadają ten gen, ryzyko zawału i przedwczesnej śmierci wzrasta aż o 38 proc.

Reklama

Aby dojść do tych wniosków, badacze prowadzili trwające siedem lat obserwacje na grupie sześciu tysięcy osób. Uwzględniali inne czynniki ryzyka, tj. wiek, otyłość i palenie tytoniu. Sugerują, że warto badać genotyp pacjentów i u tych, którzy mają "gen stresu", należy zalecić odpowiednie leki oraz zbilansowaną dietę, aktywność fizyczną i techniki relaksacyjne, by ograniczyć groźne skutki stresu.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>

Trwa ładowanie wpisu