Jak zatem poznać, że ulubiony sposób spędzania wolnego czasu staje się zagrożeniem dla finansów, zdrowia, a nawet życia nas i naszych bliskich? I gdzie szukać pomocy, kiedy pozornie nieszkodliwe czynności, dostarczające rozrywki, sprawiające przyjemność lub po prostu zabezpieczające potrzeby życiowe zaczynają wywracać nasze życie do góry nogami?

Reklama

Odpowiada Anna Gnich, koordynatorka ogólnopolskiego Telefonu Zaufania dla Osób Uzależnionych Behawioralnie, działającego w Instytucie Psychologii Zdrowia w Warszawie:

- Czerwona lampka powinna zapalać nam się w głowie w momencie w którym zauważymy u siebie któryś z dwóch osiowych objawów uzależnienia. Pierwszy z nich to utrata kontroli nad danym zachowaniem. Będzie to np. sytuacja w której powiedzieliśmy sobie, że usiądziemy do komputera lub automatu z grami hazardowymi na 15 minut, a mimo tego poświęciliśmy tym czynnościom wiele godzin, zapominając o bożym świecie.

Drugi to uporczywe kontynuowanie danego zachowania pomimo ewidentnych szkód, które przynosi ono w naszym życiu osobistym, zawodowym czy zdrowotnym. Pracodawca mówi, że nie będzie dłużej tolerował naszych spóźnień, żona grozi rozwodem jeżeli nie przestaniemy zadłużać się w kasynie, a my nawet wtedy nie potrafimy powiedzieć sobie stop. Jeżeli zaobserwujemy te objawy u siebie lub u któregoś ze swoich bliskich – najwyższa pora zwrócić się do terapeuty uzależnień! Dokładnie na tej samej zasadzie, na jakiej idziemy do kardiologa w przypadku problemów z ciśnieniem, lub zabieramy jąkające się dziecko do logopedy. Szukajmy pomocy u specjalistów!

Reklama

Należy zdawać sobie sprawę, że uzależnienia niemal zawsze mają charakter postępujący i nawrotowy. Oznacza to, że nieleczone będą się stopniowo nasilać, a nawet kiedy zaczniemy uświadamiać sobie ich destrukcyjny wpływ, kolejne próby powstrzymywania się od szkodliwych zachowań kończą się najczęściej niepowodzeniem. Dzieje się tak wskutek występowania nieznośnych objawów takich jak rozdrażnienie, złość, agresja, smutek, czy apatia.

W początkowej fazie osoby uzależnione często bagatelizują swój problem, brnąc w mechanizm iluzji i zaprzeczeń. Z czasem tracą jednak złudzenia i nie są w stanie wyobrazić sobie, że rozwój uzależnienia można jeszcze zatrzymać, a one będą kiedykolwiek w stanie cieszyć się życiem, mieć szczęśliwą rodzinę, przyjaciół i żyć godnie. Osoby te bardzo cierpią i wymagają wsparcia, zrozumienia oraz profesjonalnej pomocy.

Wszystkie z nich czytające ten artykuł oraz tych z Państwa, którzy chcieliby pomóc komuś ze swojego otoczenia, gorąco namawiam do kontaktu z naszym anonimowym telefonem zaufania. Jesteśmy do Waszej dyspozycji, codziennie od 17:00 do 22:00 pod numerem 801 889 880.

Telefon zaufania dla osób uzależnionych behawioralnie powstał w kwietniu 2012 r. dzięki dofinansowaniu ze środków Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych, będących w dyspozycji Ministra Zdrowia. Profesjonalna poradnia działa według standardów pracy Instytutu Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Koszt połączenia z telefonu stacjonarnego to jeden impuls według taryfy operatora. Połączenia z telefonów komórkowych – według taryfy operatora.