Każdy wielbiciel nadmorskich polskich plaż w upalne dni doskonale zna ten widok – kwitnące sinice pokrywające przybrzeżne wody i tablice z ostrzeżeniami przed kąpielą. Toksyny sinic mogą bowiem wywoływać między innymi alergie i nieprzyjemne zmiany skórne. Tymczasem chilijskim naukowcom udało się uzyskać z nich bardzo skuteczny środek przeciwbólowy – donosi serwis "EurekAlert!".

Reklama

Lekarze ze szpitala Padre Hurtado w Santiago na bazie toksyn wytwarzanych przez sinice, glony zaliczane do bakterii, wyprodukowali neosaxitoxinę (neoSTX). Substancja ta, wstrzyknięta pod skórę pacjenta w dawce zaledwie 50 mikrogramów, całkowicie blokuje odczuwanie bólu przynajmniej na 8 godzin. Naukowcy badający ten lek na ochotnikach nie zauważyli przy tym żadnych objawów ubocznych, takich jak choćby nudności czy problemy z oddychaniem, często towarzyszące stosowaniu innych silnych środków przeciwbólowych. Badania prowadzone w Chile i USA udowodniły, że neoSTX nie uzależnia, nie szkodzi na serce ani mózg, nie wpływa również negatywnie na inne narządy wewnętrzne.

Jak udało się dojść do tego przełomowego odkrycia? Wszystko za sprawą sinic, wyjątkowo uciążliwych w nadmorskich obszarach Chile. Do tamtejszych szpitali często trafiali pacjenci zatruci skorupiakami, które gromadzą w sobie toksynę wydzielaną przez sinice. Osoby te nierzadko były sparaliżowane i niezdolne do oddychania bez pomocy respiratora. To spostrzeżenie na temat działania toksyny z glonów zainspirowało naukowców do dokładniejszego zbadania przeciwbólowych właściwości tej substancji.